Status kociego tylka: umyty
Status monsterka: otworzony
Kot znowu przejechal sie brudnym tylkiem po podlodze, posprzatalem i w nagrode otworzylem monsterka o nowym smaku truskawkowym - chyba jeden z lepszych, zdecydowanie po slodszej stronie, podobny do bialego, ale lepszy
#nocnazmiana
Ermmmm.... jak się myje kotu dupę, żeby się przy tym nie wykrwawic od ran ciętych? Nie mam kota.
@cododiaska normalnie, moj nie lubi, ale nigdy mnie nie podrapal podczas tej czynnosci, po prostu ustawia sie pod drzwiami lazienki i czeka az ptworze. Myje mu tylek namoczonym papierem toaletowym, bo do wody nie da sie go wlozyc (ucieka)
@def Ale szorował dupą po podłodze? Raz jeden tak miałem w życiu, i chociaż myślałem że go zamorduję, wcześniej mało sam nie umarłem ze śmiechu.
@Opornik tak, szorował, znowu nażarł się trawy, albo zjadł jakąś wstążke czy coś
@def @Gepard_z_Libii Moje raz nażarły się tego w święta.
Tragedia bo musieliśmy szorować wykładziny i dywan po brązowych kreskach, ale jak zobaczyliśmy dwa koty robiące dupami maraton, z tylnymi łapami w górze, to pół godziny tarzaliśmy się ze śmiechu, niezdolni do niczego poza histerycznym śmiechem.
Jeszcze im to musieliśmy z dup wyciągać - bobki zapakowane świątecznie.
@Opornik dlatego ja nie mam dywanów, mój lubi jeść różne wstązki i sznurki
5:47 a ja czytam o myciu kociej dupy.
to będzie ciekawy dzień
Zaloguj się aby komentować