Statek muzeum Vasa - szwedzki galeon z XVII wieku zachowany w 98%
hejto.plW 1956 r. wrak został odnaleziony przez Andersa Franzéna. Zdecydowana się wydobyć wrak. Aby to zrobić, pod statkiem wykopano 6 tuneli, przeprowadzono przez nie liny zaczepione do dwóch pontonów, uniesiono statek, przeholowano na płytsze wody, dokonano doraźnych prac remontowych i ostatecznie Vasa sam wpłynął do suchego doku. Statek był zbudowany z czarnego dębu, a zachował się w świetnym stanie dzięki warunkom w płytkich wodach zatoki. Woda w tamtym obszarze odznaczała się niskim stopniem zasolenia, dzięki czemu Świdrak okrętowiec, gatunek małża, który lubi jeść podwodne elementy drewniane, nie występował w tamtym miejscu.
Na początku spryskiwano statek wodą, by nie uległ wysuszeniu. Następnie przez 17 lat (1962-1979) spryskiwano go środkiem konserwującym z politlenkiem etylenu, by związek ten wyparł wodę z drewna, tak by drewno zachowało swój kształt. Następnie zaczęto rekonstrukcje. Wszystkie luźne elementy dopasowywano na ich oryginalne położenie. Oryginalne gwoździe, już skorodowane, zastąpiono nowymi. Udało się nawet odzyskać część z zapasowych żagli schowanych na najwyższym pokładzie. Po kilku latach nowe gwoździe także zaczęły korodować, wymieniono je na nowe, tym razem ze stali nierdzewnej.
W tamtym czasie największym wrogiem Szwecji była Rzeczpospolita. Obok rzeźb cesarzy rzymskich i świętych, na okręcie znalazły się także dwie rzeźby polskich magnatów. Znajdowały się w przedniej części statku, obok latryn. Polski magnat był tam skulony w "klatce", a każdy kto korzystał z latryny patrzył wprost na niego. W muzeum w opisie tych rzeźb piszą o "podwójnym upokorzeniu" przez takie zobrazowanie Polaków. Ale bądźmy szczerzy, pokazuje ich to jak musiało ich to wówczas piec xd
W komentarzu zdjęcia dzwona nurkowego, stroju, w którym drążono tunele do wydobycia i postać polskiego magnata.