Cris80

@Asjopek pamiętam jak był na niego nakręcony hajp ,latał wtedy za jakieś straszne pieniadze

dziadekmarian

@Cris80 W moim świecie był to pierwszy klon zapachu, na który (Sauvage Elixir) szkoda mi było kasy - bo myślałem, że za złoty dwajścia zainponuję nie wiem komu. Kupiłem odlewkę 20ml. Nie powiem - zmienił mi myślenie; miał taki swoisty pogrzebowy vibe. Jednak po dwóch latach wciąż mam ten dekant i jest w nim tak około 17 ml. Polecam przygodę początkującym fanom zapachów - mi ten smrodek rozjaśnił parę kwestii (choć dziś już zbyt mocno pierdoli mi Aventusem, którego nie za bardzo lubię, sorry) :))))) Make love not war

Zaloguj się aby komentować