Stanelem na wadze. 61kg. Czyli +5,5kg w niecaly miesiac. @AdelbertVonBimberstein dej no tej galaretki troche.

O wiele latwiej było by tyć jedzac to co sie lubi i chce. Najbardziej Dygam sie ze choćby jeden dzień jak ostatnio zatrucie - i uciekaja efekty. Dlatego też wagi w domu nie mam.

No nic, jutro koktajl w szejker, zupa w termos, nutri za pas, i dalej jazda.

#cybulionsieleczy #cybulionsietuczy

A i dzieki każdemu za wsparcie.
Cybulion userbar
e1a31e57-d82a-48c1-9b45-cfd70666acc4
cebulaZrosolu

@Cybulion ale jesteś szczypiorek, mogłem Ci do paczki biało dorzucić bo nie pije :\

AdelbertVonBimberstein

@Cybulion idę na liposukcję, spodziewaj się cieknącej paczki. xD


Edit. Gratki, rośnij duży.

ccde3601-0478-4bf9-9261-070896c58f61
cebulaZrosolu

@AdelbertVonBimberstein tylko z cycochów sobie nie odsysaj, cycoch musi być :)

Half_NEET_Half_Amazing

@Cybulion

weź cos dojedz bo cie wiatr porwie

Cybulion

@Half_NEET_Half_Amazing Panie, ja mam taki bufet przed soba... Jakies 2500 kcal... To tyle @AdelbertVonBimberstein ma na caly dzień.

Half_NEET_Half_Amazing

@Cybulion

2500kcal to ma moja lazanka na obiad

Cybulion

@Half_NEET_Half_Amazing gdybym mógł jeść lasagne, to by piekarnik nie stygł. :/

Cybulion

@AdelbertVonBimberstein podziwiam

Fly_agaric

Co jest z tymi zatruciami?

Miałem wczoraj (właściwie dzisiaj) najgorszą noc w życiu. Nie zdarzyło mi się jeszcze tyle wyrzygać. Nie spałem, tylko seria 30-45 minutowych drzemek, bo brzuch bolał straszliwie. Przed 11-tą po kolejnej drzemce przestał boleć brzuch, więc z tego szczęścia wstałem i (chyba z odwodnienia) łapnął mnie zajebiście bolesny skurcz. Napiłem się więc wody i po chwili prawie zarzygałem łazienkę (bez ostrzeżenia przyszło), ledwo kurwa zdążyłem. Jakby tego było mało, to zesrałem się w majty... Wykończonym.

Teraz już tylko łeb mnie napierdala, ale boję się dnia jutrzejszego.

Cybulion

@Fly_agaric idz na nocna, mnie wrzucili na izbe, dali kroplowke i zastrzyk i... Pomoglo. Tylko ze w moim stanie odwodnienie nie jest sprzymierzencem i z moimi papierami mam łatwiej. No i jestem stałym bywalcem ostatnio wiec i dyżurnego znałem

Fly_agaric

@Cybulion

Byłem kilka lat temu i to była straszna porażka - pogorszyło mojego negatywnego tripa x100. Całą noc siedziałem na fotelu, już za poczekalnią, ale i nie na łóżku, a lekarz był tylko jeden. Rzygających pijusów brali od razu, a ja zwinięty na fotelu siedziałem w nie najciekawszych okolicznościach. Zwijałem się z bólu i nie było nikogo, kto okazałby choć cień zainteresowania. Miałem straszna sraczkę i wydalałem każdą wypitą kroplę, więc... kazali mi pić więcej.

Lekarz przyszedł po mnie dopiero, jak pierwsza zmiana zaczęła dniówę - tyle dobrego, że mocz mi zbadali i przepisali antybiotyk, ale nie powtórzyłbym. 12 godzin w niewygodnej pozycji, w gównianym miejscu i w przerażających okolicznościach. Wolę cierpieć w domu, gdzie choć na łóżku się położę.

Cybulion

@Fly_agaric hmm. Ja mam jakies szczescie do nocnej, co przyjde to jestem solo. Ale no raz mnie badal ginekolog i zalecil mi zamiast tantum verde... Tantum Rosa. Dziewczyny w aptece mialy pikiete ze je jeszcze 100m dalej slyszałem.

Zaloguj się aby komentować