Śniadanko pokołchoźnicze: lody o smaku paszteciku z papryką i bułeczki. Przeleżały dla opa w aucie 13h i spożywane po przyniesieniu z temperatury -9*C. Bułeczka twarda to i jakoś w ten zmrożony pasztecik wchodzi. #sniadanie #jedzenie #przegryw
Smacznego
@bartlomiej_rakowski Kurde śniadania na budowie mi się przypominają. Bułki i pasztet Profi.
@Zielonypomidor to jest prawda xD
Zaloguj się aby komentować