Skarbówka chce pieniędzy za rozbieranie się w internecie
hejto.plCzy prezenty od mężczyzn za zdjęcia w internecie to darowizna? Podatniczka, o której pisze Wyborcza.biz, chciała dowiedzieć się, jak zakwalifikować prezenty, które dostaje od mężczyzn. Kobieta ma konta w dwóch serwisach internetowych. Umieszcza tam zdjęcia i filmy, rozmawia ze swoimi fanami. Jak sama zainteresowana określa, jest to "pewna forma rozrywki i spędzania wolnego czasu po pracy".
Konta prowadzone są w stylistyce kobiecej dominacji. Jak wyjaśnia kobieta, osoby posiadające ten fetysz, same zgłaszają się do domin i proszą o przyjmowanie ich pieniędzy. Są to różne kwoty, przeważnie 100-300 zł. Zdarzyła się kwota 800 zł. Suma tych wpłat od poszczególnych osób wyniosła od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Jej zdaniem wpłaty są całkowicie dobrowolne. Mężczyźni czasem proszą podatniczkę o przesłanie im jej butów, bielizny itp. Kobieta podkreśla, że nie świadczy usług seksualnych.
Więcej:
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/prawo-i-podatki/podatek-od-erotycznych-zdjec-w-internecie-zaskakujacy-werdykt-fiskusa/xgc9hfd