Czasami robię trochę zdjęć analogiem. Ostatnio jednak znalazłem całe pudełko negatywów rodzinnych sprzed kilkudziesięciu lat, czarno-białych.
Oddałem kilka z nich do skanowania do swojego punktu i wyglądają ok, ale za 6 rolek zapłaciłem 200 złotych. A rolek mam jeszcze ze 30 pewnie, to wydam na to majątek pewnie. I zastanawiam się, czy może warto zainwestować w jakiś sprzęt? Format tylko 35mm.
Możecie coś polecić/odradzić?
#fotografia #fotografiaanalogowa