Sikorski o relacjach z Ukrainą. Odpowiada po słowach Kułeby
Wiadomości#ukraina #polityka
wyraził jednak nadzieję, że Ukraina rozwiąże go "w duchu wdzięczności" za polską pomoc.
to jest ta "nowa nadzieja białych" w dyplomacji?
@tmg to jest język dyplomacji, niezrozumiały np. dla troglodytów z poprzedniej ekipy. Każdy już chyba widzi, że po tym jak Tusk odwiedził Ukrainę po raz pierwszy i chciał załatwić sprawę Wołynia a Zełeński go spławił to wsparcie Polski dla Ukrainy znacząco osłabło, zarówno militarne jak i polityczne. Wprawdzie wojskowo mamy już zawężone pole manewru, ale na polu politycznym moglibyśmy pomagać znacznie więcej, szczególnie w UE i NATO. Z jakichś powodów jednak dozujemy to wsparcie.
Sikorski "wyraża nadzieję" czyli mówi jakie są oczekiwania strony polskiej. Jeśli Ukraina je spełni to będzie znowu milusio i bardziej się zaangażujemy, jeśli nie to utrzymamy status quo lub jeszcze bardziej osłabimy pomoc.
Gdybyśmy chamsko zażądali czegoś od UA lub stawiali warunki to źle by to wyglądało. W końcu prowadzą wojnę a my się chcemy o jakieś "pierdoły" sprzed 80lat użalać. Tym gorzej by to wyglądało jeśli Ukraińcy by tych warunków by nie spełnili. Wtedy trzeba by eskalować lub pogodzić się z porażką a tak tylko "wyrażamy nadzieję".
@Stashqo między państwami wdzięczność jest najtańszą walutą i oczekiwanie jej świadczy o naiwności. Wg mnie sprawy historyczne należy ciśnąć na nich bez litości i bez najmniejszej przerwy i bez zważania na nic. Bo ich strategia jest taka by ich nie rozwiązać w ogóle. Dlatego trzeba po nich jechać bez patrzenia czy to pogorszy nasze stosunki czy nie.
@tmg mam ten sam pogląd tylko bez bicia w bębny i machania szabelką.
Co najzabawniejsze kiedy pisałem tutaj, na hejto jeszcze w 22/23r. że trzeba sprawę Wołynia rozwiązać od razu, póki bardzo nas potrzebują a relacje między narodami są dobre jak nigdy to dostałem odpowiedzi, że onucą jestem i że takie sprawy to się po wojnie załatwi.
Jak widać, chuja załatwiliśmy, no ale może niektorzy jeszcze wierzą ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@tmg Ale to jest ciśnięcie tylko w sposób dyplomatyczny. Polska ograniczyła wsparcie, przedstawiła swoje stanowisko słowami Sikorskiego i teraz czeka na ruch Ukrainy.
Albo się dogadamy i albo nie. Sposób Sikorskiego jest o tyle lepszy że on już skończył więc jakąś decyzję podjąć trzeba. Poprzednicy ciągle męczyli bułę w sposób mało kulturalny więc druga strona siedziała i czekała. Jak ci żona/dziewczyna/matka smęci co 5 minut żebyś śmieci wyniósł to masz wyjebane ale jak przedstawia ofertę "jak będziesz wynosił śmieci regularnie to co sobota będą żeberka na obiad" to teraz piłka jest po twojej stronie. Tak było z Ukrainą, UE i całą resztą.
@Stashqo fajnie poczytać wypowiedzi elokwentnych ludzi takich jak Jordan Peterson czy Stashquo
@Stashqo Wróg naszego wroga jest naszym przyjacielem, ale tymczasowym. Pomagać im walczyć jest ok, ale wstawiać się za nimi na arenie politycznej to nieporozumienie według mnie. Tutaj trzeba zrobić minimum pracy, aby oni się wybronili i stali zamiast nas państwem buforowym między nami a Rosją i nic ponadto.
Tutaj jest też bardzo dużo niewiadomych. Ukraina jest niesamowicie skorumpowania i nie wiadomo co odwalą tamtejsze władze. Przykładowo Zełeński ciągle mówi, by mu dawać wszystko. Teraz ma chrapkę na nasze samoloty i jęczy dej dej dej. Tylko kto wie, czy za kilka miesięcy nie dogada się z Putinem, zrobią misa przy wódeczce i nie odda mu całego tego wojskowego arsenału. Ludziom z Ukrainy jest jednak mentalnie bliżej do Ruskich niż do nas.
Finalnie polityka i wojna to nic innego jak biznes. A w biznesie trzeba wycisnąć maksymalny zysk. Tak więc powinniśmy ich ostro cisnąć o sprawę Wołyńską. Tym bardziej, że jak widać oni nie poczuwają się do winy i idą w zaparte. Teraz mamy środek nacisku w formie ich wojny i warto z tego korzystać.
@paulusll ahhhh wyraził nadzieję.... ale kurwa chad
@TheLikatesy Ukraińcy na pewno zrozumieli o co chodzi, a ty pewnie nie.
Dla nich to jasny przekaz, że jeśli chcą mieć nadzieję na dalsze mocne wsparcie ze strony Polski, to muszą się wykazać czymś pozytywnym w temacie o którym wspomniał.
Nie chodzi o nadzieję Sikorskiego, bo on nie potrzebuje żadnych nadziei, tylko o nadzieje Ukrainy, bo Ukraina bardzo potrzebuje jakichś nadziei na przyszłość.
To trochę jak w humorystycznych słownikach damsko-męskich. Gdy kobieta mówi - żałuję, to znaczy - pożałujesz.
@dziedzicpruski tak tak, uwielbiam ten wasz bambinizm polityczny, Ukraina gra tylko i wyłącznie na siebie, nie ma skrupułów, bo niby dlaczego miałaby mieć... zobacz jak nas rozjebali swoim lobby w UE xD wysłali najlepszych skurwieli, z kieszeniami pełnymi kasy...
@TheLikatesy Niepotrzebnie się rozpisałem o tzw języku dyplomacji, kiedy ty masz słabo opanowany zwyczajny język polski. A w dodatku uważasz się za tego, który wie więcej. Zgaduję, że to wyniesione z Akademii Chłopskiego Rozumu.
@dziedzicpruski niezle sie odkleiłeś, przypomne ci cepie ze to portal ze smiesznymi obrazkami dla starych ludzi.... drugi paliwoda sie kurwa znalazł
@TheLikatesy nie potrafisz prowadzić dyskusji, to sobie daruj. To nie portal ze śmiesznymi obrazkami. To portal dorosłych, którzy potrafią dyskutować. Obrazki są przy okazji.
@em-te czego jęczysz?
Sikorski to ten co w sumie otwarcie mówi że jest obcym agentem niemieckim a teraz ameryksńskim w polsce - i co jego dzieci łamią prawo polskie o służbie na rzecz obcego kraju. Facet z bardzo długimi plecami w obcych służbach... nawet opisany o tym w książce -jak w sumie wszyscy w PO czy PIS.
@tom-hetman A marudź sobie do woli, kto tak pięknie dojebał ambasadorowi russ przy ONZ?
@tom-hetman daj cytat
@cweliat Olej typa, głupi jak but. Naogląda się jakiś X z trollowni i w to wierzy.
@paulusll no i ma rację. Mamy teraz pilniejszy problem pukajacy do bram niż rozdmuchiwanie przeszłości.
@HeavyNuts Popatrz na komentarz @Stashqo
Zaloguj się aby komentować