Doradzicie coś?
#majsterkowanie #diy #narzedzia
@kobiaszu jeśli oczekujesz wygody w użytkowaniu, to polecam kupić wiertarkę udarową (imo na kablu przy domowym zastosowaniu to jest większy sens niż bateryjna) i do tego dobrą ale poręczną wkrętarkę. Wkrętarka udarowa zawsze będzie miała gorsze parametry od młota a do zastosowań jako wkrętarka będzie ciężka wielka i nieporęczna.
Z konkretnych urządzeń bardzo polecam serię 12v od Boscha, jeśli nie masz zamiaru robić bardzo hardcorowych prac budowlanych to wkrętarka, wyrzynarka, multitool i mini szlifierka z tej serii są bardzo spoko.
Do cięższych robót polecam dewalta.
@emdet Mam już młotowiertarkę na kablu i szczerze to nie chce mi się jej wyciągać i latać kablami żeby głupi kołek wbić. Myślałem o takim zestawie też. Te same akumulatory a wkrętarka ponoć leciutka i dobrze wyprofilowana
@kobiaszu odezwij się do @silo1408 który prowadzi serwis elektronarzędzi
W cenie tego dewalta bym kupował Hilti
@Zly_Tonari Hilti sztos
@kobiaszu mam dokładnie tę wkrętarkę dewalta, jest bardzo spoko. Ale do lekkiej i poręcznej bym jej nie zaliczył ( ͡° ͜ʖ ͡°) 1.5kg + aku, to dokładnie dwa razy więcej od małego boscha
A, i młotowiertarkę też mam tę samą, tylko na kablu - z czystym sumieniem polecam. Jedyne co to po godzinie kucia trochę się grzeje
@kobiaszu Mogę polecić tego DeWalta dobry sprzęt w dobrej cenie. Pamiętaj żeby wydrukować certyfikat 3 letniej gwarancji.
milwaukee klasa sprzet ale nienaprawialny jak sie zepsuje. daniel rakowiecki mial odcinek o wkretarce. tam sa jakies mikroprocesory co jak padna po gwarancji to bajo. milwaukee tylko dla profesjonalistow jako sprzet leasingowy.
ale faktem jest ze dewalt i milwaukee to topka, makity a potem bosh hikoki, a kompletne budzetowki to bym proponowal ryobi, graphite czy einhell
@highlander a ja mam wkrętarko wiertarkę z udarem jakiegoś chińskiego nonama za 150zl i mam go już kilka lat. Leży rok, wyjmuje ją a tam ciągle bateria trzyma.
@Kubilaj_Khan no spoko ze bateria trzyma ale jak czlowiek zacznie uzywac narzedzi to np fajnie aby wiertarka nie miala bicia, fajnie aby miala wiekszy moment obrotowy,
fajnie aby pila tarczowa ciela prosto a jak sie zmieni jej kat na np 45 to zeby to bylo 45 stopni a nie 44,5, wyrzynarka zeby byla dobrze wywazona i nie ciazyla w lapie, zeby akumulator utrzymywal stale napiecie na 100% jak i na 20% naladowania, zeby silniki mialy dobra wentylacje a jednoczesnie byly zabezpieczone przed pylem.
to sa te detale
@highlander owszem. Mój szwagier ma hopla na tym punkcie i ma sprzetu za kilkadziesiąt tysięcy zł. W razie czego od niego pożyczę.
Pilarka to była, moja padła dosłownie z minuty na minutę bez żadnych obiawow :/ Jeśli chodzi o wiertarko-wkrętarkę to m18 fdp (chyba) umieszałem paletę kleju (mieszadło mam ale nie chciało mi sie rozciągać kabla). Używam zarobkowo milwaukee od jakiś 5 lat i złego słowa nie powiem.
@highlander Milwaukee jest naprawialne, w kwestii elektroniki nawet bardziej przystępne od Dewalta. Daniel Rakowiecki miał pecha padnięty mikroprocesor można trafić też w Dewalcie, jak masz szczęście to uszkadza się bezpiecznik lub Mosfety i możesz to naprawić. W tej kwestii najgorzej wypada Makita bo razem z Mosfetem wypala się laminat i ścieżki przez co naprawa jest praktycznie niemożliwa.
Ja to bym celował w DeWalta. Mam parę narzędzi, ale na kablu i sprawdzają się na medal. Kolega ma chyba z 7 narzędzi DeWalta na baterie i mówi, że nie zamieni.
do zastosowań domowych w polsce to najsensowniej wychodzi Makita, duzy plus ze jak sie cos zepsuje po gwarancji to wszstkie cześci są dostepne w normalnych/ludzkich pieniadzach
Zaloguj się aby komentować