Siema mordeczki,
Pytanie z innej beczki. Słyszałem, że na zachodzie ludzie zgadują się, aby budować dom na spółę.
Jak by to wyglądało ze strony formalnej i co o tym myślicie?
Mam działkę >1000 m2 z kredytem, a chciałbym znaleźć chętnych do inwestycji w dom z udziałem w gruncie, aby nie było, że ja na krzywy ryj się wprowadzę.
Jedyne co mogę zaoferować to siłę roboczą, bo zdolność mam taką, że rata konsolidacyjna wyniesie 75% moich zarobków, a z czegoś żyć trza.
Myślę, że drewniany dom do 70 m2 na płycie styknie dla 3-5 osób. Fajna opcja, bo nie trzeba będzie płacić czynszów obcej osobie
Jestem w trakcie załatwiania przyłącza prądowego, wodociągi wysrały cenę za podłączenie, że o ja jebe, więc będzie jeszcze inwestycja w studnię.
FulTun

Studnię to sobie ogarni sam. Olej wodociągi.

Kondziu5

Osobiście odradzam takiego pomysłu by z kimś się budować, potencjał będzie do ciągłych kłótni kto ile zrobił, zapłacił itp.

Naprawdę szkoda nerwów, nawet jak teraz znasz spoko osoby to zawsze może się to zmienić.

VonTrupka

Ty chcesz na spółę zbudować 2 domy wnosząc do inwestycji działkę?

Czyś się jednak szaleju najadł i chcesz budować dom dwurodzinny lub bliźniak?

W tym drugim przypadku idź na odwyk, bo bliźniak jest gorszy od mieszkania w bloku, a dwurodzinny/dwupoziom jeszcze gorszy.


Albo .. w zasadzie czemu nie? Wybuduj sobie problem do końca życia xD

Barta55ko

@VonTrupka Jeden dom do 70 m2 piętrowy z kimś, kto nie ma pomysłu na życie #przegryw

VonTrupka

z kimś, kto nie ma pomysłu na życie


@Barta55ko a to w takim razie projekt jest zły już w założeniu


Nie piętrus, ale podpiwniczony bungalow

Zaloguj się aby komentować