Siema,
Krótka przerwa w robocie, także wrzucam kolejny wpis w #piechuroglada Dajcie znać co Wy myślicie o tej komedii.
----------
Tytuł: Groundhog Day
Reżyseria: Harold Ramis
Moja ocena: 3.5/5

Cyniczny i nieco znudzony swoją pracą prezenter pogody jedzie do małego miasteczka, by jak co roku zdać relację z miejscowego święta - tytułowego Dnia Świstaka. Wbrew przedstawianej przez siebie prognozie zostaje zatrzymany w miasteczku przez gwałtowną śnieżną burzę. Wkrótce przekona się, że przyjdzie mu pozostać w nim na znacznie, znacznie dłużej.

Lubię ten film: jest lekki, przyjemny, nie ma w nim nic na siłę. Gra aktorska też jest niewymuszona, na pełnym luzie. W kategorii komedii romantycznych zdecydowanie w moim top i jeśli różowa ma akurat ochotę na tego typu gatunek, to zdecydowanie wolę tę produkcję od Wpadek, Brzydkich Prawd czy innych Planet Singli. Jedyny minus tego filmu to wręcz ohydne oryginalne plakaty, które (ironicznie) przez długi czas skutecznie zniechęcały mnie przed jego obejrzeniem. Polecam na chłodne wieczory spędzane pod kocem z kubkiem kakao.

#filmy #ogladajzhejto
e03a5ee1-53a1-4839-944a-7b50786d6464
radidadi

@Piechur ktoś policzył że bill murray spędził w pętli prawie 34 lata

Piechur

@radidadi Ponoć początkowo rozważano, aby przeanalizować również ciemniejsze strony natury ludzkiej i pójść w nieco mroczniejszą stronę (morderstwa, gwałty). Nie mam na to źródła, więc może to być równie dobrze urban legend związany z filmem, tak czy siak dobrze, że film wygląda tak jak wygląda

radidadi

Film jest świetny ale robi się dużo mroczniejszy jak sobie wyobrażasz 34 lata w więzieniu czasu

Zaloguj się aby komentować