Siema,
Dzisiaj w #piechuroglada o obrazie, który miał potencjał, ale z jakiegoś powodu go nie wykorzystał.
----------
Tytuł: Allied
Reżyseria: Robert Zemeckis
Moja ocena: 2.5/5

Trwa II Wojna Światowa. W Casablance kanadyjski oficer wywiadu wraz z uczestniczką francuskiego ruchu oporu przeprowadzają zamach na nazistowskiego ambasadora. W międzyczasie zakochują się w sobie i planują wspólną przyszłość.

Sprzymierzeni to film nakręcony poprawnie, wręcz od szablonu. Według mnie stanowczo brak mu polotu, jest wręcz nudny, byle jaki, pomimo, że historia wydawała się być interesująca. W żadnym momencie nie poczułem się zaangażowany w fabułę, żadna scena nie wywołała we mnie głębszych emocji. Marion Cotillard była w porządku, ale drewniany Pitt strasznie kłuł w oczy, wyglądał jakby się zgubił i próbował odnaleźć się na planie. Cóż, tym razem Zemeckis spudłował. Polecam zatwardziałym miłośnikom wszystkiego co chociażby trochę związane jest z tematyką wojenną.

#filmy #kino #ogladajzhejto
414137c3-b822-4e35-86df-3b6d9a75dde2

Zaloguj się aby komentować