Siedzę se na L4 od dwóch tygodni i jeszcze pewnie pociągnę tydzień (zapalenie oskrzeli).
Zero stresu związanego z pracą, uczę się przydatnych rzeczy, czytam książki, rozwijam się w jakiś sposób, zapisałem się na studia podyplomowe, załatwiłem jedną sprawę w urzędzie (online). KORPchoz jak funkcjonował tak dalej funkcjonuje i nic się nie sypie. Raz na jakiś czas takie choróbsko wcale nie jest złe.
Z minusów to nie mogę zbytnio uprawiać sportu i mam patologię w domu ale no cóż, coś za coś.
#przegryw
Zero stresu związanego z pracą, uczę się przydatnych rzeczy, czytam książki, rozwijam się w jakiś sposób, zapisałem się na studia podyplomowe, załatwiłem jedną sprawę w urzędzie (online). KORPchoz jak funkcjonował tak dalej funkcjonuje i nic się nie sypie. Raz na jakiś czas takie choróbsko wcale nie jest złe.
Z minusów to nie mogę zbytnio uprawiać sportu i mam patologię w domu ale no cóż, coś za coś.
#przegryw
![383f07c2-a2f4-423d-8063-bc2ea9968a90](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/f4ca0bfd70a62d9f9b6495b3301f8335.png)