#problemypierwszegoswiata #wroclaw #pasozyty #pluskwy
@Lucyfer gabarytowe śmieci to chyba nie jest coś, co możesz sobie ot tak wystawić na podwórze, to trzeba raczej zutylizować samodzielnie wioząc do punktu odbioru śmieci, albo raz na czas też specjalnie jeżdżą i zbierają duże śmieci.
Przynajmniej w zabudowie jednorodzinnej tak to działa, ale nie sądzę, żeby w bloku można było wywalać ot tak, co się chce?
@slawek-borowy u mnie cały czas tak zostawiają i leży to sporo czasu, czasami nawet pół roku. Centrum wrocławia, co 2-3 dni są po śmieci i olewają. Wcześniej szczury robiły sobie tam domki a teraz będą pluskwy ]-: podjebałem spółdzielnie do straży miejskiej rok i 2 lata temu i troche dbali bardziej...ale widocznie znowu mają to w dupie.
@slawek-borowy Stare meble to są odpady gabarytowe. Kiedyś wywozili je u nas co 2 tygodnie, teraz raz na miesiąc
@Lucyfer Spokojnie, przyjdą. Jeszcze chwila.
dej im czas
Wiń sąsiada brudasa. Gabarytów się pod śmietnik nie daje.
@Konto_serwisowe Oczywiście, że się daje - taki Wrocław Południe odbiera gabaryty właśnie spod śmietnika raz w miesiącu, przynajmniej w moim rejonie. Idealnie oczywiście byłoby, gdyby wszyscy zostawiali gabaryty dzień przed wywozem, a nie dzień po, żeby miesiąc leżały.
@micin3 Widoczne Twoja spółdzielnia to sobie sama załatwia na swoich zasadach, ale reszta ma kontenery: https://ekosystem.wroc.pl/gospodarowanie-odpadami/harmonogram-wywozu-odpadow/
@Konto_serwisowe Nie mówię, że wszędzie tak jest - odnoszę się tylko do stwierdzenia, że gabarytów się pod śmietnik nie daję, bo tak samo prawdziwe jest, że oczywiście, że się daje. To właśnie zależy, czy jest gdzie postawić kontener (przynajmniej tak to spółdzielni tłumaczyli). Moja ulica i wiele mniejszych ma odbiór właśnie spod śmietnika.
@micin3 dlatego podjebałem spółdzielnie do straży miejskiej dwa razy jak sąsiedzi zostawiali meble i leżały po pół roku. Szczur na chate mi się raz wbił a mieszkam na 4 piętrze. Pozniej rozwieszali kartki co 3 miesiące kiedy kontenery ale nie zrobili tego już od września.
@micin3 Ok, dobrze wiedzieć. Na Fabrycznej nie widziałem nigdy takiego sposobu odbioru, stąd mnie to trochę dziwi.
@Konto_serwisowe @micin3 @micin3 @Opornik @end-stage-capitalist wyjasniło się że ludzie z mopsu w kombinezonach byli u babki klatkę obok co tylko leży w domu bo bardzo chora i tak zostawili. To info od innej sąsiadki. Jest w złym stanie, po wylewie i czymś tam jeszcze a rodzinka ją widocznie olała. Jak jej mąż zmarł 2 lata temu to juz praktycznie nie wychodziła. Jak ją widziałem 2 lata temu to już była jakaś pogryziona, może to ją męczy od lat. Inni sąsiedzi też wyrzucali meble ale w lepszym stanie, takich to bym nie wyrzucił, może szybko zareagowali. Sprawa zgłoszona i mają się zająć. Oby spryskali blok bo nie chce wyrzucać narożników i rozwalać chatę.
Mieszkałam na kilku blokowiskach we Wrocławiu i wszędzie gabaryty zostawiało się pod śmietnikiem i były regularnie wywożone
@Shivaa Jest w tym biznes, stare meble przerabia się na płyty FSB i inne.
@Lucyfer Co to za spółdzielnia?
@micin3 jakaś mieszkaniowa pewnie
@micin3 nie powiem. Wrocław 2km od rynku
@Lucyfer Pytam z ciekawości, w której takie cyrki, bo właśnie we Wrocław Południe (też jakoś tak od rynku) to takich problemów nie ma. Gabaryty leżą tydzień przed wywozem, bo niektórzy wywalają wcześniej, i regularnie znikają.
@micin3 dzielnica Krzyki. Ciągle leżą wszędzie wielkogabarytowe a WPO zawsze to olewa i bierze normalne śmieci. Jak wczesniiej były przez to szczury i nadal są w wielu miejscach to teraz może być wszędzie to gryzące robactwo bo czasami leżą meble i wyra w bardzo dobrym stanie, szkoda takie coś wyrzucać.
@Lucyfer Nie no, to nie wina WPO, tylko spółdzielni. Wiadomo, że WPO to oleją, bo to ani nie jest ich zadanie, ani nikt im za to nie płaci. Wyłącznie wina Twojej spółdzielni, bo oni powinni dbać o porządek zarówno poprzez edukację, gdzie wyrzucać, jak i osobne umowy, czyli np. tak jak ja mam, że mogę bezproblemowo wyrzucić pod śmietnik, po które przyjedzie osobny odbiór.
@Lucyfer nawet jakby to od razy sprzątnięto, to co z tego skoro u tego sąsiada pewnie całe mieszkanie zajęte? Nie zazdroszczę pozostałym mieszkańcom
@Lucyfer I nawet gnój nie napisał "uwaga pluskwy"? Menda. Ostatnio co raz częściej słyszę o pluskwach, dziwne to trochę. Uchodźcy przywlekli?
@Opornik musieliby uchodźcy przyjechać razem z dywanami i meblami;) ogólnikowo pluskwy żyją w meblach/barłogach, gdzie żywiciel śpi.
@dradrian_zwierachs No tak ale jakoś się rozprzestrzeniać muszą. Paskudne skurwysyny.
Ja myślałem że wszy i pasożyty nie istnieją dopóki dzieci do przedszkola nie wysłałem. Plaga
Zaloguj się aby komentować