25 lat, jestem samowystarczalny, sprzątam, piorę, gotuje, dbam o siebie, jestem wysportowany, aktywny, nie piję, nie palę, nie gram w gry, mam auto, dobre ubrania, a chłop psychicznie czuje się jak wrak człowieka przez brak bliskiej osoby. Od roku mówię, że już na pewno coś z tym zrobię i chuja zrobiłem. Tidnera to już chyba 2 lata zakładam.... Wiem, że mogę znaleźć drugą połówkę, bo muszę być chociaż trochę przystojny, skoro w przeszłości miałem spore powodzenie, tylko wszystkie zlewałem. Wystarczy tylko chcieć, ale ten strach nawet nie wiem przed czym mnie kompletnie paraliżuje. Już nie wiem co mam robić.... Życie kompletnie mi ucieka.
#samotnosc
Sugeruję karnet na usługi w domu rozpusty. Efekt dokładnie ten sam, co z przechodzononymi towarami z rynku wtórnego, a zachodu o wiele mniej.
@azovek Ja polecam psychiatrę i pomoc farmakologiczną, z czasem może okazać się już niekonieczna.
@azovek koleś ty jesteś tchórzem że ktoś Ci zrobi kuku na wrażliwym serduszku, idź na przód a nie że zawsze ma być idealnie
@azovek dodaj jeszcze biede i rozjeabne zdrowie i masz po życiu
@Zielonypomidor byłem już raz, nic nie dało tak naprawdę. Odpowiedź terapeutki do tej pory pamiętam
,,dlaczego jesteś sam? Z takim wyglądem?'' ¯\_(ツ)_/¯
@Kondziu5 łatwo ci mówić, jak tego nie masz. Po prostu ciągle mnie coś trzyma
@ChatGPT zgadzam się, ja na szczęście z biedy nie pochodzę i mam świetne zdrowie
@azovek Pisałem psychiatra. Lekarz.
@MauveVn nie szukam samego seksu.
@azovek A kto powiedział, że chodzi o sam seks? Możesz iść i tam leżeć i rozmawiać z uczciwą panią w domu rozpusty, wciąż mniej zachodu i lepszy deal niż z przechodzony towar z rynku wtórnego. Efekt dokładnie ten sam.
@azovek
Tidnera to już chyba 2 lata zakładam.
To dobrze. Sa ludzie ktorzy w swiecie obracaja sie jako gosc, niesmialo, pasywnie; jest inny sposob patrzenia na swiat, jako plac zabaw ktory zostal dla Ciebie stworzony do eksploracji. Zawsze zadawaj sobie pytanie 'co najgorszego moze sie stac gdy cos zrobie?" i "co moze sie stac jezeli tego nie bede robil?".
@azovek No a kto mówił że byłem taki śmiały i przebojowy, mnie atencji nie dawano tak że mogłem zlewać se panienki hurtem jak napisałeś, ot trafiała się od czasu do czasu jakaś co była bardziej "fajna" i się człowiek poznawał z drugą osobą.
A ty? sorry ale mi to wygląda że opanowałeś do perfekcji rzeczy w których dyktujesz warunki od początku do końca czyli samoorganizacja, jakiś trening i status materialny na przyzwoitym poziomie ale kiedy do gry wchodzi to że ktoś może Ci namieszać to już hurr durr boję się, trzęsę się.
@azovek A co Cię powstrzymuje?
@azovek nie szukaj w internecie to podstawa. A na pewno nie na tinderze.
@MauveVn co to za rada isc na dziwki i się ze szmacić?
@Kubilaj_Khan Recykling jak recykling. Tylko z uczciwymi paniami z domu rozpusty jest mniej zachodu. Cała filozofia.
@dolitd strach, zresztą nie wiem jak to wytlumaczyć.
@Kubilaj_Khan to niby gdzie?
@Kondziu5 nie, nie chodzi o ,,namieszanie".
@Zielonypomidor ale po co mi jakieś leki otumiające jak nornalnie funkcjonuje i nie boję się interakcji z ludźmi? Dodatkowo jestem zdrowy, bo dbam o swoje zdrowie. Potrafię bez problemu rozmawiać z facetami, a z kobietaki czuję się niekomfortowo. Potrafię do obcego typa podejść i coś zagadać, podtrzymać roznowę, a z kobietami jest to niemożliwe. Już sam nie wiem, gdzie jest problem.
Ostatnio poznałem dziewczynę na discordzie, to swobodnie z nią pisalem, nawet przez mikrofon ze sobą rozmawialiśmy po parę godzin. Ja już sam nie wiem gdzie jest problem. Jak już wyżej pisałem, nic zlego się nie dzieje, potrafię to robić, ale nadal czuję jakiś strach. Z kolezankami to samo, rozmawiam niby jest wszystko ok, a w środku jestem zesrany i nic nie pozwala mi relacji głebiej skierować
@azovek To nie rób nic, po co sobie problem robić ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@azovek na ulicy, w parku, w sklepie, w autobusie, w bibliotece, w klubie itp.
@MauveVn w ten sposób wspierasz handel ludźmi, wykorzystywanie kobiet, możesz załapać chorobska i najgorsze, możesz sobie nigdy tego nie wybaczyć i żałować do końca życia bo to ponizej godności mężczyzny.
@Kubilaj_Khan Branie udziału w recyklingu z przechodzonymi towarami z rynku wtórnego daje ten sam efekt.
@MauveVn recyklingu? Moje dziewczyny były dziewicami. A facet co przeruchal 100 laskek to czym się różni? Też zdzira tylko męska.
@Kubilaj_Khan Niczym, też jest towarem recyklingowanym.
@Kubilaj_Khan tak tak.....
@azovek tak tak co?
@Kubilaj_Khan ludzie chodzą w te miejsca dla siebie, a nie żeby kogoś poznać. Idąc na silownie czy basen też nie idę tam, aby podrywac kobiety, a dla siebie. To co piszesz, to niestety kłamstwo
@azovek nie pisałem nic o siłowni. A klub to niby od czego jest. Kumpel wyprawa laske w autobusie. Siedział naprzeciwko niej i samym spojrzeniem ją wyrwał. Zmiękła pod nim jak masełko.
@Kubilaj_Khan po pierwsze trzeba mieć kluby i lubić chodzić do klubów. No to fajnie, że wyrwał, tylko co to ma wspólnego z tym piszemy? Ja znam osoby, które poznały się przez gry czy discorda i co to niby ma znaczyć, że jak będę grał, to kogoś poznam?
@azovek kluby czy dyskoteki są w kazdej zapadlej dziurze w Polsce. Można nie lubić chodzić ale można się zmotywować jeśli twoim głównym celem jest poznanie kogoś. Bo bez tego wylewasz żale w internecie i masz depresję.
No i kogo chcesz poznać w internecie? Ja poznalem przez forum w pracy świetną dziewczynę ale jak ją zobaczyłem to nie było pociągu fizycznego i ją zostawiłem po 3 miesiącach (dawałem sobie szansę).
Wystarczy być w trybie "poszukiwacza" i każde miejsce jest dobre. Młodzi ludzie wyrosli w internecie i tylko ta droga wydaje im się naturalna. Parę klików, parę lików i już będę miał dziewczynę. To tak nie działa.
@Kubilaj_Khan miasto 25 tysięcy, brak klubów. Byłem 2 razy w klubach podczas studiów w miastach typowo studenckich. Też się zmotywowałem i uznałem, że warto spróbować. Oczywiście nic nie było, totalnie nie moje klimaty.
Nie wiem czy wiesz, ale istnieją zdjęcia i można zadzwonić przez kamerkę do kogoś i zobaczyć jak wygląda. To już nie te czasy co kiedyś, że nie wiedziałeś czy piszesz z daną osoba.
Parę klików, parę lików i już będę miał dziewczynę. To tak nie działa.
Na portalach randkowych jest możliwie znaleźć drugą połówkę i nie piszę, że od razu za pierwszym razem.
@azovek przez 3-5 lat byłeś dwa razy w klubach? Ja byłem kilkaset razy.
Chodzi o to, że w internecie działa głównie ocenianie po wyglądzie. Na zywo jest inaczej. Inna chemia, inna interakcja.
Zaloguj się aby komentować