Rządząca Estońska Partia Reform zdecydowanie wygrała wczorajsze wybory parlamentarne w Estonii, co oznacza, że obecna pani premier Kaja Kallas pozostanie premierką tego kraju.
Partia Reform zdobyła w wyborach 31% głosów i 37 miejsc w 101-osobowym parlamencie. Jeśli wszystkie strony będą chciały kontynuować koalicję rządzącą z końca poprzedniej kadencji, w rządzie znajdzie się również SDE mające 9 miejsc, oraz ISAMAA, mające 8 miejsc w parlamencie. Łącznie dałoby to koalicji 54 miejsca, co będzie wystarczającą większością (potrzeba 51 miejsc do większości). Chyba jednak bardziej prawdopodobna jest liberalna koalicja Reform-Eesti 200-SDE, dająca w sumie 60 miejsc, chociaż wygrana partia nie zamyka sobie niemalże żadnej możliwości koalicyjnej.
Frekwencja w wyborach wyniosła 63,5%, co jest dosyć standardowym wynikiem, Zdecydowanie niestandardowe było to, że ponad połowa głosów została oddana online (313 tys. z 614 tys. głosów), co miało miejsce po raz pierwszy w estońskiej historii. Możliwość głosowania online w wyborach istnieje od wyborów lokalnych w 2005 roku. Obecna premierka Kaja Kallas zdobyła indywidualnie najwięcej głosów w historii Estonii, bo niemalże 32 tys.
Z dodatkowych ciekawostek: największa partia opozycyjna, czyli EKRE (nacjonalistyczna i prawicowo-populistyczna), a konkretnie jej liderka, stwierdziła, że nie ufa wynikom głosowania online i domaga się ich przeliczenia. Jakbym skądś znał tę taktykę... I tak, ta partia jest przeciwna wspieraniu Ukrainy z obawy przed pogorszeniem się stosunków z Rosją. Cóż...
Wyniki wyborów można podejrzeć tutaj: https://rk2023.valimised.ee/en/election-result/index.html
#estonia #wybory #polityka
2730bb77-f818-4d35-8cdf-959a7ba4a166
3ee5b1f0-8ea2-4a2d-8552-c1c8d8e8e979
RzecznikHejto

premierką


kurwa mać ლ(ಠ_ಠლ) ten debilizm się szerzy

Beryl

@RzecznikHejto Co? Feminatywy? W okresie miedzywojnia używane w Polsce dość regularnie, dopiero komuniści po wojnie je wycofali.

MrBean

@Beryl Ciągle widzę/słyszę ten śmieszny argument argument. I co z tego i dlaczego akurat międzywojennym? W ogóle co to za argument?

frk

@MrBean mów "obywatelu" *obywatelko "

w0jmar

@MrBean feminatywy to nowomowa, narzucona przez różne organizacje, opłacane przez mało ciekawe fundusze. Media podchwytują a głupcy to łykają. W ukrainie, premierka, mecenaska, szlifierka, adwokatka. Nowe słowa na nowe czasy. Starym potrzeba zmienić znaczenie.

Maciek

@w0jmar nope, feminatywy to część języka polskiego, który jest językiem silnie fleksyjnym. Nauczycielka, dentystka, pielęgniarka itd. Tu nie ma wyjątków od feminatywów. Feminatywy próbowała usunąć komuna a teraz naturalnie wracają.


Z resztą, posłuchaj mądrzejszego od nas https://youtu.be/MYH2qGScEVk

Jarasznikos

@w0jmar O feminatywach już wyjaśniono, warto jednak dodać iż w takiej sytuacji używanie określenia nowomowa również mija się z celem, gdyż nowomowa w 1984 roku polegała na upraszczaniu języka, spłycaniu go, a nie dodawaniu nowych form. Rozbudowywanie języka, chociażby o feminatywy to przeciwieństwo nowomowy, w takim znaczeniu jakim opisał je Orwell w swoim dziele.

Yoyek

@Beryl "dopiero komuniści po wojnie je wycofali."

A teraz komuniści przywracają.

WechLawesa

@RzecznikHejto na komunistów jest tylko jeden sposób. Muszą się zamienić miejscami z liśćmi 🤷🏻‍♂️

Stashqo

feminatywy to nowomowa


@w0jmar pierdolisz waść, akurat nowomową to było siłowe wykastrowanie języka z feminatywów przez komuchów. Feminatywy można odnaleźć w polskojęzycznych źródłach pisanych już w XVI w.

BapitanKomba

@bojowonastawionaowca Wychodzi na to, że wobec Rosji Estonia kontynuuje wyznaczony rozkład jazdy. I dobrze.

Sawa3114

@w0jmar

feminatywy to nowomowa

1bc206ba-43a9-4b23-93fe-8b151e17cd97
Ogau

@RzecznikHejto serio można siedzieć przed kompem czy telefonem przeglądając portal ze śmiesznymi obrazkami i zesrać się o odmianę słowa przez osoby? xD

MrBean

@frk kolejny świetny argument wnoszący wiele do dyskusji.

frk

@Ogau to uderza w jego męskość, feminatywy oblegają twierdze

Pumbi

@Pawlittos @Maciek Oglądałem ten TEDx i wiecie co? Gość mija się z prawdą i manipuluje:


  1. Obecnie język nie wraca naturalnie do feminatywów. Obecnie język polski nadal się upraszcza na skutek kontaktu z językami obcymi. Odchodzi się w języku polskim od odmiany rzeczowników (Pracuj w McDonald’s, Promocja w Carrefour). Osobiście nad tym ubolewam, ale na tym tle wymuszone, nieorganiczne parcie środowisk feministycznych do odmian akurat niektórych rzeczowników (nazw zawodów) budzi słuszny zgrzyt

  1. Żeńskie odpowiedniki wbrew temu co mówi prelegent brzmią często niepoważnie. Twierdzi on, że „przecież zapiekanka to nie mała zapiekana”, ale…. Dokładnie tak w języku polskim tworzymy zdrobnienia. Kulka to mała kula, pchełka to mała pchła a kotwiczka to mała kotwica. Poza tym przypomnę fikołki mentalne w serialu „Sabrina” od Netflixa, gdzie scenarzyści ogarnęli, że „dyrektorka” brzmi niepoważnie i wprowadzili do użycia ZUPEŁNIE NOWE SŁOWO, NIEZGODNE Z ODMIANĄ….. „DYREKTORESSA SPELLMAN”

  2. Oglądałem to już dawno temu, ale były jeszcze tam ze dwa „minięcia się z prawdą nie bez udziału świadomości”

Esubane

@Ogau jak widać tak i ten feminatyw w tekście jest tak wkurwiający dla niektórych że 3/4 postów pod wpisem jest o nim xD


No i dobrze. Jeżeli największym problemem tych ludzi jest feminatyw w tekście, to znaczy że żyjemy w dobrych czasach i nie ma na co narzekać.

Maciek

@Pumbi


"Pracuj w McDonald’s, Promocja w Carrefour"


  1. Ale tak mówią w reklamach, czy tak mówi przeciętny Polak? Bo ostatnio jak InPost zakazał odmiany słowa "Paczkomat" to później wyjaśnili, że chodzi o używanie tego w komunikacji B2B, a nie powszechnej.

  1. No brzmią niepoważnie bo nie jesteśmy z nimi osłuchani. Nie zmienia to faktu, że "brzmi niepoważnie" nie jest rzeczowym argumentem, to jest subiektywne odczucie. A końcówka "ka" nie zawsze oznacza zdrobnienie - muzyka, technika, skakanka, niespodzianka, arka, orka, foka. Fakt, zdrobnienia w języku polskim również kończą się na "ka", i to może powodować że wiele faminatywów brzmi niepoważnie, ale tak samo niepoważnie brzmi w takim razie Arka Noego.

A co do "Sabriny", to wiem że oskarżanie Netflixa o wszystko co najgorsze jest w modzie, ale czy to nie był to zabieg stylistyczny polegający na tym żeby zdemonizować postać?

Pumbi

@Maciek


  1. Tak, zaczynają tak mówić normalni ludzie. Jeszcze parę lat temu pójście do „‚makdonalda” było normalnie w użyciu, a dzisiaj równie dużo ludzi powie, że idzie do Ikei jak i pójdzie do Ikea

  1. To nie jest subiektywne odczucie. W TEDx (a może w TEDxie), który podlinkowałeś prelegent dyskutuje ze stwierdzeniem: „Feminatywy brzmią niepoważnie, ponieważ ich tworzenie wymaga zdrobnienia” co jest prawdą i nie podlega osądom. Końcówka -ka służy do zdrabniania rzeczowników w formie żeńskiej i… tworzenia feminatywów

  1. Możemy robić jeszcze więcej fikołków mentalnych, żeby pasowało pod tezę, ale każdy kto był w podstawówce wie, że określenia „dyrektorka” lepiej głośno w szkole nie wypowiadać, a już zwłaszcza w obecności pani dyrektor. P.S. głównym złym był Blackwood w Sabrinie
Maciek

@Pumbi Możesz to uznać za fikoł z mojej strony, ale uważam że stosujesz dowody anegdotyczne.


  1. Nigdy nie słyszałem nikogo mówiącego "idę do ikea". Owszem, słyszałem ludzi nieodmieniających "McDonald's', ale finalnie nie jest do dowód ostateczny na nic poza tym, że ludzie się z tym osłuchali i używają błędnej formy (tak jak dziennikarze nagminnie mówili "Igrzyska olimpijskie w Vancouver" zamiast "w Vancouverze" - błędy przechodzą do języka potocznego. Feminatyw błędem językowym nie jest.

  1. "To brzmi niepoważnie" jest jak najbardziej subiektywnym odczuciem. To co dla ciebie brzmi niepoważnie, nie musi takie być dla innych. Dla mnie niepoważnie brzmi połowa rzeczowników w Czeskim, ale Czesi mają na ten temat inne zdanie. Moje odczucie nic tu nie wnosi.

  1. "Każdy kto był w podstawówce wie" - ja byłem, używałem, żyję. Z resztą Makselon w swoim wystąpieniu jasno powiedział że forma "Pani" + rzeczownik w formie męskiej jest dopuszczalna. Np. Pani pielęgniarz, czy pani dentysta - nikt ci nie zabroni tak mówić.

Ja cały czas czekam na argumenty inne niż: 

  • "nowomowa", bo to nie jest nowomowa, to było w języku od czasu kiedy zaczął być opisywany

  • "brzmi głupio" - bo to jest subiektywne odczucie a nie argument


Ja chciałbym się jasno dowiedzieć dlaczego jedne zawody czy role możemy w języku polskim odmieniać, a inne nie i chciałbym tu usłyszeć uzasadnienie lingwistyczne. Dopóki takiego nie będzie to w sumie pozostaje jedynie oburzanie się.

RzecznikHejto

@WechLawesa o to to.


Od spierdolin wyszło a spierdoliny powtarzają jak papugi, razem z tym "w ukrainie".

RzecznikHejto

@Ogau nie wiem, skoro miałeś atak kałoloszki to posprzątaj.

frk

@MrBean

kolejny świetny argument wnoszący wiele do dyskusji.


Nie ma właśnie nad czym dyskutować, bo to nie ma znaczenia dla mojego życia, ani niczyjego życia, MsBean

MrBean

@frk A jednak dyskusja trwa. Ale fakt, że dla naszego życia nie ma to większego znaczenia.

frk

@MrBean tobie trzeba tłumaczyć, ze feminatywy są były i będą

MrBean

@frk Mi trzeba tłumaczyć? Ja napisałem, że argument o międzywojniu jest kiepski. Resztę sobie dopowiedziałeś. Trzymaj proszę jakiś poziom dyskusji bo zaraz zaczniemy sobie wytykać rzeczy, których nie napisaliśmy - ty już to zacząłeś.

Zaloguj się aby komentować