#wojna #ukraina #rosja #rosyjskiestraty
Widać mięsne szturmy
@inty Su-25
@Mikuuuus jest nagranie jakieś?
@inty w okolicy 1 czerwca będzie pół miliona. Biorąc pod uwagę, że u nich najważniejsza wojna to była "Wojna ojczyźniana", gdzie zginęło 40-50 milionów ludzi, to chyba poczekamy aż do śmierci putina na koniec tej wojny.
@tosiu
Wojna w Afganistanie kosztowała ruskich mniej ludzi a jej skutki były dla nich odczuwalne
@tosiu To było coś innego. Wojna ojczyźniana wypaliła dlatego, że wojska hitlerowskie robiły przerażające rzeczy na terenie ZSRR i w sumie ludzie mieli do wyboru albo swojego tyrana, którego znają i z którym jakoś da się układać, albo tyrana z zachodu, który wprost mówił że chce ich wszystkich wymordować by mieć przestrzeń życiową i w dodatku jego siły wprowadzały to w życie. Terror III Rzeszy po pierwsze nie złamał rusków bo byli z terrorem zaznajomieni a po drugie utwardzał ich w przekonaniu że zwycięstwo III Rzeszy to śmierć, więc nie mieli nic do stracenia.
@Jarasznikos biorąc pod uwagę propagandę i poziom zidiocenia ruskich, nie jest powiedziane że oni o wojnie z Ukrainą myślą tak samo
@tosiu tylko w wojnie ojczyźnianej zagrożenie było realne w postaci wojsk niemieckich atakujących ZSRR na całej długości granicy, w SWO zagrożenie istnieje wyłącznie we łbie Putina i jego przydupasów, gdyby nie bruździli na Ukrainie tysiące obywateli rosyjskich by żyło albo nie było kalekami, a rząd rosyjski dalej miałby frukty z handlu węglowodorami
@tankowiec_lotus no to przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy post
@tosiu Wtedy od strony przemysłowej mieli lend lease który to tylko trzymał ich na powierzchni i sojuz był potęgą a rosja nie jest. Nie wiem ile ZSRR miało ludności ale coś koło 200mln czyli prawie 2x tyle czym dysponuje rosja. No i mieli potężnych sojuszników na całym globie a teraz ich jedynymi sojusznikami są jakieś dyktatorskie popierdułki obrażone na cały świat dla zasady ale niezbyt skłonne zaoferować cokolwiek więcej niż 'thoughts and prayers'
@marcin-pyra ale co to ma do rzeczy? Nic nie zapowiada żeby w najbliższych latach skończyła im się kasa czy ludzie. Ukraina planuje kontrofensywne na... 2025 rok. Gospodarka w trybie wojennym, więc zapasy są. Sojusznicy póki co dali drony i amunicje. Niby nic, ale krwi napsuli. Tak czy inaczej nie ma realnych prognoz na koniec wojny.
Uprzedzę ruskich trolli i ich pożytecznych idiotów i gównojadów- straty sraty- dejcie straty ukraińskie huje
Zaloguj się aby komentować