#polityka #kanalzero #maxispam
Antyzachodni Buzzwordziak kontra jawnie prorosyjski Sykulski. Z neutralnością to nie ma nic wspólnego, za to sporo z udawaniem idiotów i działaniem na szkodę polskich interesów.
@rakokuc czemu antyzachodni?
@DziwnaSowa nie wiem czy słuchałeś jakichś jego wywiadów albo czytałeś jakieś jego nowsze książki, ale gość od dłuższego czasu ma po prostu narrację antyzachodnią i czasami prochińską.
Co z konkretów? Nie ma tu miejsca na wypracowania, więc ograniczę się do kilku haseł, bo Bartosiak też lubi krótkie hasła:
-
NATO nam nie pomoże, bo X, Y, Z.
-
Zachód nas zdradził podczas II WŚ.
-
Amerykanie niby są spoko, ale nam nie pomogą, bo słabną i robią ten legendarny już "pivot na Pacyfik".
-
Ogólnie wszystkie kraje na świecie kierują się tylko "twardą grą interesów", żadne ideały nie istnieją, jest tylko cynizm.
A z drugiej strony masz potężne Chiny, które zawsze są nieomylne, mają mądrych przywódców i dupy ze stali.
I czasami dziwne pomysły, jak Polska imperialna (dokładnie takie określenie padło w którejś z książek napisanych do spółki z Zychem) albo sojusz polsko-ukraiński z pominięciem NATO.
Patrząc na to z kim się zadaje Bartosiak, tzn. Budzisz, Zychowicz, Stanowski, Mentzen, Wipler, to prawdopodobnie chodzi o robienie dobrze narodowcom, którzy też nie lubią szeroko pojętego Zachodu, za to lubią zamordystyczne, "silne" kraje i bajki o potężnej Polsce. Na tym idzie robić dobry hajs.
No i wyszła ściana tekstu, a ledwo dotknąłem problematyki Bartosiaka.
@rakokuc trochę tak, trochę nie.
Potrafi meandrować między swoimi poglądami i napisze czasem coś ciekawego. Ma ciekawe spostrzeżenia ale trzeba z ostroznoscią czytać.
Natomiast szanuję za rozpropagowanie dyskusji na tematy geopolityczne.
@rakokuc nie słuchałem go przez ostatnie kilka miesięcy, stąd pytanie, bo jego tezy o NATO są bardzo racjonalne i nie chodzi o to by podkreślać, że sojusz jest słaby, a o to, by się wiecznie nie zasłaniać artykułem 5, bo niektórzy dosłownie go pompują, jakby miał Polskę w razie konfliktu zbawić, zapominając, że to oddawanie bezpieczeństwa w obce ręce, które nie zawsze przez "współmierne" środki będą rozumieć to samo, co my. Za to mam do niego szacunek, bo od lat próbuje takie myślenie zaszczepić.
Mam mu sporo do zarzucenia, np. Fakt, że on nigdy nie potrafi przyznać się do błędów lub to, że ich propozycja obronności to był żart (np. Propozycja wpuszczenia Rosjan do siebie głębiej i zaoranie ich javelinami, no ale potem wydarzył się Irpień i w S&F o takiej propozycji zapomnieli), ale myślę, że z tą antyzachodniością to przesada. Dostrzeganie tego, że Chiny rosną też nie jest niczym nadzwyczajnym. Dywersyfikacja sojuszy, to samo. Skoro działa w biznesie, to czemu nie grać tym geopolitycznie?
Co Cie dziwi? Zaproszonko na impreze Mentzena trzeba splacic konfederackim mocodawcom.
Przecież szojgu już robi u nich wywiady 🤔
Zaloguj się aby komentować