#rower #zalesie
Oddałem rower do serwisu tydzień temu, miał być w tym tygodniu. Zadzwoniłem wczoraj, pytam jak sytuacja, a gość mówi że będzie na środę. Mówię, że dzisiaj jest środa, a chłop mówi, że za tydzień, czyli rower w serwisie spędzi 2 tygodnie.
Zakres śmieszny, bo wymiana opon, odpowietrzenie hamulców, czyszczenie napędu i ogólny przegląd. Jakbym wiedział że to będzie tyle trwać to sam bym to zrobił, ale nie miałem czasu. Za to cena chyba niewygórowana na obecne czasy. Robotę wycenił na 120zł.
Oddałem rower do serwisu tydzień temu, miał być w tym tygodniu. Zadzwoniłem wczoraj, pytam jak sytuacja, a gość mówi że będzie na środę. Mówię, że dzisiaj jest środa, a chłop mówi, że za tydzień, czyli rower w serwisie spędzi 2 tygodnie.
Zakres śmieszny, bo wymiana opon, odpowietrzenie hamulców, czyszczenie napędu i ogólny przegląd. Jakbym wiedział że to będzie tyle trwać to sam bym to zrobił, ale nie miałem czasu. Za to cena chyba niewygórowana na obecne czasy. Robotę wycenił na 120zł.
@mortadella pewnie fajny rower to se pojezdzi serwisant na nim przez weekend, pożyczyłeś mu rower na 2 tyg i jeszcze dopłacasz
@mortadella to nie tak źle... Co nie @Sweet_acc_pr0sa xD
@Belzebub no lepiej jak u mnie xD
Zaloguj się aby komentować