Rosyjskie zużycie, zapasy i produkcja rakiet. Nowe dane.

Rosyjskie zużycie, zapasy i produkcja rakiet. Nowe dane.

hejto.pl
Minister obrony Ukrainy Ołejsij Reznikow opublikował grafikę z najnowszymi szacunkami ukraińskiego MON na temat pozostałego rosyjskiego arsenału rakietowego. Obliczenia uwzględniają także to co udało się Rosjanom wyprodukować od 24 lutego, co rzuca pewne światło na ich zdolności do odbudowy arsenału.
Podane informacje sprawiają wrażenie wiarygodnych z tego powodu, że szacują pozostały Rosjanom zapas amunicji na znacznie większy, niż szacowaliśmy do tej pory (bazując na szacunkach państw zachodnich i ukraińskich). Najbardziej zredukowane pozostają rosyjskie zdolności jeżeli chodzi o pociski balistyczne Iskander, których Rosjanie mieli posiadać na początku wojny 900 i zużyć, aż 829, przy czym udało się wyprodukować kolejnych 48, co oznacza zdolność do produkcji 5-6 pocisków miesięcznie. W arsenałach ma pozostawać tylko 110 Iskanderów.
Na temat pocisków balistycznych Toczka Reznikow nie podaje danych ale można założyć, że ich zapas został ostatecznie wyzerowany.
Pocisków manewrujących Kalibr posiadali Rosjanie przed wojną 500, a wystrzelili 391, przy czym udało się ich wyprodukować 120, czyli niecałe 13,5 miesięcznie. Zasoby tej groźnej broni spadły w ten sposób do 229 sztuk.
Produkowana jest także amunicja precyzyjna przenoszona przez samoloty bojowe. Zgodnie z danymi przytoczonymi przez Reznikowa Rosjanie wyprodukowali 120 sztuk lotniczych pocisków manewrujący Ch-101 (13,5 miesięcznie). Przed wojną mieli ich 144, w wystrzelili 132. Skutek tego jest taki, że nadal mają ich 132 sztuki a zatem niemal tyle co na początku wojny.

Przed wojną Rosjanie mieli też 500 pocisków manewrujących krótszego zasięgu Ch-35, których udało doprodukować 360 (40 miesięcznie). W tym samym czasie zostało ich wystrzelonych 504, a ich zatem stan ich spadł do 356.
Produkowane były też hipersoniczne pociski Ch-47M2 Kindżał w tempie... mniej niż 1,5 miesięcznie. Rosjanie zbudowali ich w czasie wojny 16 a wcześniej mieli zapas w liczbie 43. Wystrzelonych zostało także 16 pocisków co oznacza, że średnio w Ukrainę odpalane są dwa lub jeden miesięcznie.
Jak widać z powyższego zestawienie Rosja wystrzeliwuje znacznie więcej pocisków niż jest w stanie wyprodukować, a co za tym idzie w przypadku większości typów uzbrojenia ich zapasy zmalały. Oznacza to, że będą one używane znacznie bardziej oszczędnie niż do tej pory. Szczególnie dotyczy to Iskanderów, których zapasy niemal przestały istnieć, ale także Kalibrów, których zapasy spadły dwukrotnie i to mimo idącej pełną parą produkcji. Wyraźnie spadają też zasoby lżejszych pocisków Ch-35, ale tutaj Rosja może jeszcze utrzymać tempo ostrzału z uwagi na dość wysoką wydajność produkcji. Pytanie jak długo jeszcze ją utrzyma, biorąc pod uwagę sankcje i idący za tym brak dostępu do zachodnich podzespołów. Problemów nie widać na razie w przypadku Ch-101 i Kindżałów, które jednak są używane na małą skalę.
Jednocześnie spadają zapasy starszych pocisków, które w ogóle nie są już produkowane. Pierwszym z nich jest wspomniana powyżej Toczka, o połowę – z 300 do 150 miał spaść zapas pocisków manewrujących Ch-555, a o dwie trzecie – pocisków Ch-22/32 – z 370 do 120. Ponadto z 470 do 347 miał spaść zapas pocisków przeciwokrętowych, zdolnych do ostrzału celów lądowych 3M-55 Onyx. Spadek dotyczy także używanych do bombardować pocisków ziemia-powietrze S-300. Tutaj jednak zapasy nieprędko się skończą. Ukraińcy szacują bowiem, że z około 8000 tysięcy pozostało jeszcze 7 tys.
Na horyzoncie jest więc tutaj kompletne wyczerpanie zapasów, i wyjście z „gry" kolejnych typów pocisków.
https://defence24.pl/przemysl/rosyjskie-zuzycie-rakiet-vs-produkcja-nowe-dane-komentarz

Komentarze (4)

freq-mod

jest jescze kwesta białorusi, kuby i korei północnej.

bernanio

no i jeszcze kwestia strat, z tego, co mówił WoW to jest to na poziomie 22-27%, tj awaria awioniki, czy awaria silnika marszowego, a np. dla tomahawków 17%

szukajek

sranie w banie kazdy sprzedawca sprzeda im kazda ilosc poprzez iran czy inne sympatyzujace panstwo, tego radzieckiego ciulstwa jest na swiecie pelno a wojna to biznes

SteveJohnny

myślę, że w pewnej fabryce mógłby zdarzyć się jakiś wypadek z powodu niedopałka.

Zaloguj się aby komentować