Bardzo fajna wrzutka, ale nie mogę się powstrzymać - jednak nie samochodów, ale nadwozi samochodowych/karoserii.
@pukpuk Rodzaje aut, ale chyba z książki dla amerykańskich nastolatków.
Sedan jaki inwalida xD. I gdzie jest klasyczne, utylitarne kombi? Sorry, no pasaran
@Pouek wagon to kombi
@pukpuk i tak nie zapamiętam eh.
@Pouek kombi to wagon/estate
@Bodzias1844 Technicznie masz rację, ale zaden ze współczesnych kombi nie spełnia swojej pierwotnej funkcji poza wyglądem xP
@Pouek tak samo jak suvy, crossovery, niby to duże a w środku miejsca tyle samo co w sedanie xD w terenie też nie pojeździsz
@Pouek Walnięty sedan, coupe SUV jak europejski gran SUV, MPV wyglądający jak euro/ajazdycki SUV zamiast vana, van jako furgon, shooting jako upośledzone 3-drzwiowe coś, ni to coupe ni to roadster, jakieś sporty, jakieś hypery, muscle cary i 10-metrowe limuzyny, a oni tłumaczą że wagon to kombi xD Z kim my tu siedziemy?
@Bodzias1844 @Pan_Waclaw ja tylko dopowiem ze swojego tunelowego, ciasnego doświadczenia, że pomagając kumplowi przewozić narożnik i fotele w dwa samochody, swoim kombiaczem rocznik 2003 musiałem jeszcze zabrać jego fabryczny kufer, wyjęty z i30, bo byśmy się nie ogarnęli xP
@pukpuk tylko szczur-upierdalator w sedesie!
@Pouek Czym jeździłeś? Bo sztuka i różnica, w tym że można zrobić Volvo V70 a równie dobrze Alfę Romeo 159 Wagon.
@Pan_Waclaw Pugiem 406
@Pouek poczymaj mi pifo, Golf IV hatchback (nie kombi), z kumplem pojechałem kiedyś do Ikea zakupić parę gratów, kupiłem więcej niż myślałem, jednak wszystko wlazło jak LEGO. Fotel pasażera z przodu przesunięty ile się da do przodu, po czym oparcie pochylone jak do leżenia na maksa i na długość auta po skosie postawione prawie 2m kartony, potem reszta poukładana jak się da żeby wlazło. Kolega wracał ostatecznie za fotelem kierowcy udało mu się wejść.
@znany_i_lubiany jak się popieści to wszystko się zmieści xD. Największy hardkor jaki wiozłem to dwa Paxy z Ikei - skończyło się na wymontowaniu tylnej kanapy i oparciu kartonów o deskę rozdzielczą. W prawo nie widziałem nic, pilotował mnie kumpel, ale dało radę
@Pouek u mnie o sufit się podparły kartony, wszystko wlazło z lekkim luzem, podparłem w bagażniku kartonami żeby nie latało i dojechałem bezpiecznie do domu.
Zaloguj się aby komentować