Robotę analityczną wykonuję ponad dekadę, różne rzeczy się zdarzały, były wojny, covid, ale czegoś takiego - a dużo widziałem w internecie - nie było nigdy. W czasie powodzi codziennie nawet 60 procent wpisów w polskiej sieci nie dotyczyło ani tego, jak pomóc, ani tego, gdzie i co woda zalała, tylko kto-kogo i czyja to wina.

Nie ma nigdzie w tej części świata takiego fenomenu, że co drugi wpis dotyczący tragedii odnosi się do bieżącej polityki. Można zassać dane węgierskie, można zassać dane czeskie albo jakiekolwiek inne, nigdzie nie siedzą i nie walą co drugiego posta, że powódź to wina tego albo tamtego.

Nie ma dzisiaj przestrzeni w mediach społecznościowych, w której wyborca koalicji 15 października dostałby inne tłumaczenie świata niż radykalne. Dostaje głównie skrajności. Albo widzi treści "pro-PiS", które go doprowadzają do białej gorączki, albo dostaje treści w stylu "zdelegalizować PiS". Nic pośrodku.

Im bardziej nienawidzisz tych drugich oraz im więcej osób ciebie nienawidzi, tym bardziej algorytm w swoim szaleństwie pokazuje wrogie wam treści, bo on musi pokazywać treści, które angażują uwagę.
Dzisiaj trendami politycznymi po stronie koalicji 15 października zarządzają dwie grupy: "Silni Razem" oraz "Sieć na wybory". Potrafią połowie użytkowników wytłumaczyć świat. I to jest władza dość poważna. Te dwie grupy obecnie de facto decydują, co myśli przeciętny wyborca PO.

Zwolennik Platformy przeglądający internet szybciej trafi na wpis osoby powiązanej z "Siecią na Wybory" - czyli tworem Romana Giertycha - niż na komunikat polityka Platformy.

Ilościowo Tusk ma większą liczbę komentarzy, udostępnień, natomiast patrząc na możliwość kreacji tematów mistrzem ceremonii po stronie koalicji 15X jest Giertych. Jest osobą, która może kreować i modyfikować sentyment użytkowników. Tłumaczyć rzeczywistość wyborcy PO w szybki sposób. To jest władza.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,31345440,to-giertych-decyduje-co-mysli-wyborca-po-wywiady-sroczynskiego.html

#polityka
jonas

Jakże to, więc owymi świadomymi wykształconymi z dużych miast też można kręcić jak byle wieśniakami z zadupia i wdrukowywać im co mają myśleć? Ejże.

5tgbnhy6

@jonas przeciez na hejto widac to jak na dloni

Zaloguj się aby komentować