"Bracia" (2009) - właśnie obejrzałem. Bardzo dobry. Czasem dla odmiany jest też fajnie obejrzeć taki trochę bardziej romantyczny, ckliwy, obyczajowy nawet zajeżdżający melodramatem film. A nie ciągle te brutalne gangsterki.
Film przypominał mi "Do utraty sił"(2015) gdzie na tym drugim ciutkę bardziej się wzruszyłem i fajniej się oglądało, ale to chyba kwestia akurat nastroju w jakim oglądałem. Obiektywnie rzecz biorąc pierwszy film jest lepszy.
Jake Gyllenhaala kojarzę z samych dobrych filmów. Natalie Portman to świetna aktorka i piękna laska.
#filmy