Czy sklejacie? Pyta, bo przy sklejaniu ostatniego modelu już mn trafiał ten cement tamiya - raz, że trzyma tak, że prawie wcale. Zwykle części ok, ale jak trzeba coś skleić, gdzie są jakieś naprężenia to nie ma szans .że becie trzymać. Antenki, lusterka itp? Odpadnie przy każdym dotknieciu, a nie raz i od patrzenia.
Ale to pół problemu: jak do chuja tamiya może robić klej, ktory rozpuszcza farbę tej samej firmy? Srasz się z aerografem 5x, domalowujesz wszystko, chcesz potem skleić i w miejscach klejenia musisz robić to na nowo i model wygląda jak gowno. Wnerwilo mn na tyle, że model kończyłem na superglue - też psuje lakier, ale przynajmniej klei jal nazwa wskazuje
Zdjecie sprawcy w zalacznikach
#kiciochpyta #pytaniedoeksperta #modelarstwo
Ja mam cyjanoakryl bodajże od revella i jest ok i dość dobrze trzyma
@Niggauke ja używam od nich extra thin cement - zielona nakrętka i nie występują żadne problemy wyżej opisane. Sklejalem głównie Tamyia i figsy do WH40k. Klej ten jest do "plastiku" wiec dopóki się nie doedukowalem to Twój problem mialem przy żywicznych popiersiach bo były żywiczne.
@Niggauke wszystkie kleje tamiya rozpuszczają ich akryle, jeśli chodzi o szybkie łapanie naprężeń to revell contacta ten z igła która wiecznie się przytyka ale potrzeba 30s na stworzenie spoiny, nie rozpuszcza też farb tamiya ale jego aplikacja przez tą pierdoloną igłę to dramat więc warto go przelać Fo czegoś. Dobry jest jeszcze zwykły klej z Wamodu
@Niggauke Każdy klej rozpuszcza farbę. Co więcej, klej extra thin I airbrush cleaner od Tamiya to to samo. Taki protip gdybyś chciał zaoszczędzić na kleju
@Niggauke każdy klej ma swoje zastosowanie - trzeba wiedzieć czego używać przy danym elemencie. Tamiya z zieloną nakrętką to nadklej. Do farby zwykłym klejem nie przykleisz plastiku. Trzeba albo zeskrobać farbę w miejscu klejenia, albo użyć superglue albo kleić przed farbą.
@Niggauke Ja korzystam z klejów:
-
mr cement - na co dzień, jest świetny, ale minus ma taki, że topi plastik. Najlepiej nałożyć go na obie części i poczekać z 2-3 sekundki i dopiero potem ścisnąć.
-
klej od ravela - jak wyżej, ale on ma tutkę zamiast pędzelka. Czasem ta "tutka" lubi zaschnąć, ale jest metalowa i zapalniczka pomaga to przetkać - @Zly_Tonari taki pro tip
-
kropelka - ma taki plus i minus, że po kąpieli w denaturacie klej się wymywa i trzeba kleić na nowo (ale to też plus)
-
epoksydowy - do metalowych elementów
Jeśli korzystasz z kleju, który topi plastik to on zawsze uszkodzi pomalowaną powierzchnie. Najlepiej tym klejem kleić najpierw, albo jeśli jest pomalowane to zedrzeć tam farbę.
Każdy klej przeznaczony do modeli plastikowych będzie rozpuszczał farbę czy to Revell czy Tamiya. Dlatego osobiście proponował bym z własnego doświadczenia, żebyś sklejał maksymalnie tyle ile się da przed malowaniem, aby jak najmniej później popsuć efekt malowania. Sa niestety takie elementy o których wspomniałaś jak np lusterka czy anteny, generalnie jakąś drobnica, którą można łatwo zniszczyć, uszkodzić czy poprostu oderwać w trakcie malowania. Takie elementy ja osobiście przyklejam na kropelkę, albo inny klej typu cyjanoakryl i daje radę. Innym klejem który możesz przetestować na drobne elementy i który nie niszczy farby to ultra glue od Anno. Jest to klej podobny do wikolu i po nałożeniu jest praktycznie nie widoczny. Tak jak pisali koledzy powyżej, każdy klej ma swoje zastowania i każdy będzie do czegoś innego. Jak będziesz miał ponownie jakiś problem to wrzucaj tutaj zdjęcie i myślę że na pewno znajdą się tutaj osoby które Tobie dobrze doradza
Zaloguj się aby komentować