W ogóle nie jest zaskakujące, że mówi o tym polityk AfD, zwłaszcza że jest nim Alexander Gauland. Jeśli ktoś chce przeczytać co nieco o powiązaniach Gaulanda i AfD z Rosją to polecam swój tekst: https://www.hejto.pl/wpis/prawica-pod-ostrzalem-moskwy-i-dezinformacji
*EDIT: Zapomniałem dodać. Drogie onuce, jak chcecie pokoju to jest bardzo prosty sposób na to - wystarczy, że Putin wycofa wojska z Ukrainy :)))))))
#ukraina #rosja #dezinformacja #wojna #niemcy
U nas również nie brakuje wszelkiej maści oświeconych symetrystów, którzy nawołują do 'rozejmu' a brak działań w tej sprawie przypisują Ukrainie i ją obwiniają za smierć żołnierzy na froncie. O rosji oczywiście ani słowa. Ukraina winna i hui.
@Kulturozofiapl akurat gdy sowieci rozpoczęli ofensywę, przypadek
W ogóle nie jest zaskakujące, że mówi o tym polityk AfD
@Kulturozofiapl Gwoli ścisłości nie jest również zaskakujące, gdy mówią o tym politycy SPD, partii kanclerza Scholza. O CDU, które budowało Nord Streamy i Energiewende, nie wspominając.
@xniorvox a jakie partie u nich są antyrussia?
@Walerin obecnie Partia Zielonych, CDU i chyba FPD mają kurs antyrosyjski. CDU (i FDP chyba też) się ocknęli po 24.02. Natomiast Zieloni chyba już wcześniej byli antyrosyjscy. Natomiast Die Linke i AfD twardo od lat są pro-rosyjscy.
O ile mogę zrozumieć jeszcze działania CDU i SPD sprzed 24.02 w postaci właśnie budowy NS2 itp., tak jak ktoś po 24.02 nie jest otwarcie antyrosyjski to... cóż, bardzo źle o nim to świadczy.
@Kulturozofiapl rozejm jest jak najbardziej osiągalny, tylko Rosjanie muszą najpierw zrobić jedną malutką rzecz: wypi3rdalać z terenów Ukrainy
@Kulturozofiapl Zieloni to chyba jedna z najbardziej antyrosyjskich partii w niemieckim Bundestagu. FDP tam się chyba plasuje na drugim miejscu. Generalnie Zieloni mnie bardzo pozytywnie zaskoczyli po wybuchu wojny opowiadając się wybitnie przeciwko działaniom Rosji i nawołując do wysyłania uzbrojenia
@Kulturozofiapl @Niewiedza_jest_blogoslawienstwem tylko czemu Zieloni byli za wygaszaniem elektrowni jądrowych i uznali gaz za "zielone rozwiązanie przejściowe"? To było bardzo pro-rosyjskie.
@FoxtrotLima tego Zielonym nigdy nie wybaczę. Generalnie Energiewende to jedna z największych(jeśli nie największa) politycznych pomyłek Niemców po 1945 r. Wciąż mnie zadziwia jak tak racjonalne społeczeństwo jak niemieckie dało się ponieść antyatomowym fobiom, bo te postawy nie są wcale nowe - już w okresie Czarnobyla ten rak się tam popularyzował, by po Fukushimie przybrać na sile
@PrzegrywieNieOtwierajBuziNiepytany Bo te negocjacje tak jak napisałem jakiś czas temu według niektórych powinny wyglądać tak-
Ukraina powinna jak taki piesek o imieniu Burek położyć się na pleckach potulnie merdając ogonkiem przed swym panem Putlerem i macochą RoZZją.
Ci wszyscy nawoływacze do negocjacji nie rozumieją (albo udają, że nie rozumieją) podstawowej sprawy: Putin to patologiczny kłamca, który jest w stanie złamać każdą umowę jeśli uzna, że mu to pasuje. Konsekwencją jest to, że nie można po prostu siąść i negocjować, tylko najpierw trzeba siłowo wymóc to na czym nam zależy (np. wyzwolenie okupowanych terenów) i dopiero wtedy można siąść do rozmów o zakończeniu wojny. Inaczej ciężko negocjować z kimś kogo wiarygodność jest zerowa.
@FoxtrotLima bo ideologia/emocje.
@szybszylopez To też nic nie da. Putina i jego świtę trzeba odsunąć od władzy. Przy pomocy armii państw NATO. Inaczej nigdy nie będzie spokoju.
@Niewiedza_jest_blogoslawienstwem społeczeństwo jak społeczeństwo - większość się na tym nie zna więc dali sie omamić. Ale Merkel z doktoratem z fizyki na pewno wie jak działają elektrownie jądrowe i ona to zrobiła perfidnie. Albo dla poklasku elektoratu, albo w zamian za korzyści od ruskich. Dlatego podejrzewałem też Zielonych o siedzenie w ruskiej kieszeni.
@FoxtrotLima powiedziałbym, że głównie dla poklasku elektoratu. Fobie antyatomowe są bardzo silne u Niemców (to jest w sumie element kulturowy - dla przykładu Gudrun Pausewang wydała bardzo popularną antyatomową książkę "Chmura" w 1987 r., był też inny autor z początku lat 80., który nabrał popularności po Czarnobylu, ale niestety nazwisko mi wyleciało z głowy), a politycy uznali, że nie ma sensu się kopać z koniem. Do tego poszło bardzo silne parcie w rozwijanie OZE - tutaj oczywiście subsydia rządowe bardzo pomogły. Tani gaz z Rosji moim zdaniem był tutaj narzędziem w przypadku większości polityków. Rosjanie dostarczali tanie surowce, a Niemcy sprzedawali technologie i know-how. Układ wręcz idealny!
Oczywiście do tego dochodzą też wątki agenturalne jak w przypadku SPD z Meklemburgii-Pomorza Przedniego, gdzie działalność rosyjskiej agentury była wyraźna. Tego wątku nie możemy ignorować. I z tym Niemcy muszą sobie poradzić, ale ich prawo też jest strasznie zwalone brzydko mówiąc. Bardzo trudno zabrać członkostwo partyjne człowiekowi przynależącemu do danej partii. Stąd wciąż w niemieckim mainstreamie przynajmniej teoretycznie obecne są takie kreatury jak Schroeder
Zaloguj się aby komentować