Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
(ćwiczenie z „Terapia dialektyczno-behawioralna (DBT). Trening umiejętności. Materiały i ćwiczenia dla pacjentów”)Nazwa emocji: ____
(jeśli masz problem ze znalezieniem nazwy emocji, możesz wpisać w google "lista emocji" albo coś podobnego i znajdziesz listy wraz z synonimami, przykładowa lista: https://michalpasterski.pl/wp-content/uploads/2013/10/mapa-emocji-1.jpg - jest ciekawa, ponieważ punktem wyjścia jest to, czy emocja jest przyjemna, czy nieprzyjemna, silna czy słaba - od tego warto zacząć w razie wątpliwości)
Nasilenie od 0 do 100: ____
Zdarzenie pobudzające: ____
(opisz zdarzenie, które wystąpiło tuż przed wystąpieniem emocji i ją uruchomiło)
Czynniki podatności: ____
(opisz wcześniejsze wydarzenia, które zwiększyły podatność na powyższe zdarzenie pobudzające)
Interpretacja sytuacji: ____
(twoje myśli, założenia, oceny na temat sytuacji, która wywołała emocję)
Zmiany w organizmie i doświadczenia: ____
(twoje zmiany biologiczne, doznania w ciele związane z emocją)
Impulsy do działania: ____
(co chciałaś/eś zrobić, powiedzieć w związku z przeżywaną emocją)
Mimika i mowa ciała: ____
(co komunikowałaś/eś swoją mową ciała, postawą, mimiką, gestami)
Co powiedziałam/em: ____
(konkretnie)
Co zrobiłam/em: ____
(konkretnie)
Następstwa: _____
(co wydarzyło się na skutek emocji w twoim umyśle, emocje wtórne, twoje myśli, ciało, zachowanie i wszelkie inne konsekwencje)
W obserwowaniu i opisywaniu emocji mogą przeszkadzać emocje wtórne, maskujące lub komplikujące pierwotnie doświadczoną emocję. Trzeba wtedy dokładnie przeanalizować zdarzenie pobudzające i interpretację tego zdarzenia, a następnie zastanowić się, co jest najbardziej prawdopodobną reakcją emocjonalną w takiej sytuacji.
Można doświadczać również dwóch lub więcej emocji niemal w tym samym czasie. Niektóre zdarzenia powodują ambiwalentną reakcję. W takiej sytuacji można uzupełnić powyższy formularz dla każdej z przeżytych emocji.
W następnym odcinku: Zmiana reakcji emocjonalnych – Sprawdzanie faktów.Tag do obserwowania / czarnolistowania: #codziennedbt
Literatura:
-
Matthew McKay, Jeffrey C. Wood, Jeffrey Brantley – Terapia dialektyczno-behawioralna (DBT). Praktyczne ćwiczenia rozwijające uważność, efektywność interpersonalną, regulację emocji i odporność na stres – Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego – ta książka to DBT w pigułce, jest napisana w bardzo przystępny sposób, od niej polecam zacząć!
-
Marsha M. Linehan – Terapia dialektyczno-behawioralna (DBT). Trening umiejętności. Materiały i ćwiczenia dla pacjentów – Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego – zbiór ulotek z informacjami oraz kart do uzupełniania – polecam jako kolejną po tej powyżej, jeśli ktoś jest spragniony więcej szczegółów
-
Marsha M. Linehan – Terapia dialektyczno-behawioralna (DBT). Trening umiejętności. Podręcznik terapeuty – Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego – podręcznik szczegółowo omawiający każdy aspekt treningu DBT, jak go poprowadzić – opcjonalne
-
Marsha M. Linehan – Zaburzenie osobowości z pogranicza. Terapia poznawczo-behawioralna – Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego – podręcznik dla terapeutów szczegółowo opisujący założenia terapii DBT i jak ją prowadzić – opcjonalne
- Marsha Linehan – Życie warte przeżycia. Opowieść psychoterapeutki o własnej drodze od samodestrukcji do afirmacji – wyd. Media Rodzina – to jest autobiografia / wspomnienia M. Linehan
@JanKowalski Genialny wpis i aż jestem w szoku, że pierwszy raz trafiłam na twój tag! W trakcie terapii najbardziej lubiłam właśnie ćwiczenia albo zadania do domu, bo samo gadanie to było dla mnie za mało. Dodaję do obserwowanych i z przyjemnością będę czytała
@Krokiruks dziękuję za miłe słowo
@JanKowalski Dzięki za wpis, myślę że to bardzo wartościowe co wrzucasz- sam miewam problemy z emocjami i to są faktyczne rzeczy które mogą wspomóc (idź na terapię też pewnie da radę...)
@DrGurgul tak, terapia jest super, kiedy trafi się na terapeutę odpowiadającego naszym potrzebom. Niestety na NFZ czeka się miesiącami lub latami, prywatnie kosztuje to dużo i nie każdy może sobie na to pozwolić w danym momencie życia, a nieraz człowiek nie jest w stanie tyle czekać i chce zrobić coś, żeby pomóc sobie wcześniej, i tutaj wjeżdża cała na biało literatura samopomocowa
[Oczywiście nie mówię tu o ekstremalnie silnych kryzysach, bo wtedy należy iść po specjalistyczną pomoc natychmiast (izba przyjęć szpitala psychiatrycznego, ośrodek interwencji kryzysowej), i taka pomoc jest udzielana od ręki. Informacje w postach dotyczą pracy nad sobą rozłożonej w czasie, są to rzeczy które trzeba wyćwiczyć i efekty też czasem widać dopiero w dłuższej perspektywie.]
Zaloguj się aby komentować