@Sweet_acc_pr0sa Jesteśmy w takim miejscu, że Ukrainie zaczyna brakować poborowych, zmniejszają się dostawy sprzętu i kroplówka finansowa. Oznacza to, że odbicie terenów zajętych po 2014 jest nierealne. Rosja nie podpisze żadnego pokoju i będzie dusić demograficznie Ukrainę. Ropa sprzedaje się słabo, ale wystarczająco by Rosja odbudowała armię i prowadziła wojnę długoterminowo.

Cieszę się, bo miałem rację od początku konfliktu.

@niepopularna_opinia a ruskim to wiadomo nie, fakt że nie mogą poskładać 10 czołgów od 2 lat świadczy tylko o tym że jest zajebiscie xD

Zobaczymy na wiosnę co tam ruscy wymyśla xD ja przypominam że 2 armia świata siedzi zbunkrowana i wykrwawia się na Ukrainie

@niepopularna_opinia Hmmm, przyznam szczerze, że obok ukraińskiej propagandy i optymizmu wielu obserwatorów tego konfliktu, czytałem również takie pesymistyczne stwierdzenia, że już po ukraińskiej populacji, zachód się wycofał, rosjanie użyją broni masowego rażenia, zachodni sprzęt się skończył, skończyła się amunicja, zaraz rozjedzie ich ruska kontr, kontr ofensywa itp., itd. Takie pitolenie jak po drugiej stronie, w niczym nie miałeś racji, to na chwilę obecną mogę stwierdzić, bo konflikt trwa.

Nie wiem, jak sprawa dostaw broni z USA się dalej potoczy, ale nie tylko oni są dostawcami broni w tym konflikcie. Po drugiej stronie też sytuacja nie wygląda wesoło, rosja też ma problemy demograficzne, pytanie kiedy się zorientują, że to nie ich flagi powiewać będą na Syberii. Chinole na potęgę wykupują udziały w kopalniach, zakładach chemicznych i innego rodzaju przemysłu, coraz to ich więcej sprowadza się i osiada na terytorium jeszcze należącym do rosji. Kwestia czasu kiedy chinole uznają, że czas tylko sformalizować stan faktyczny. Obie strony konfliktu są w dupie, z tym że ruskim właśnie od zakrystii smaruje miodkiem otwór Kubuś Puchatek. Nie wiem, ile i z jakimi efektami jeszcze będzie walczyć ukraina, pewniejszy jestem tego, że ruscy właśnie oddali w tym konflikcie więcej chinom, aniżeli byliby w stanie zyskać na Ukrainie, nawet przy założeniu, że 3-dniowa operacja zakończyła się w pełni sukcesem.

Mnie cieszy jedno w tym konflikcie, ruscy dali się wydymać i przez zachód i przez chinoli, koniec mitu o mocarstwie w jakimkolwiek tego słowa znaczeniu, przestali się liczyć i spadli do rangi państw afrykańskich, z których tylko pobiera się zasoby.

@Sweet_acc_pr0sa @Ciuplowski Chyba muszę jeszcze trochę poczekać, bo nadal jesteście zbyt optymistyczni.

@niepopularna_opinia Optymistyczni, wobec czego? Ile będziesz czekać? Rok, dwa, dekadę? Co wówczas? Jakich efektów należy w twoim mniemaniu oczekiwać? Obserwuję ten konflikt od początku i nie specjalnie widzę szanse na przełamanie możliwości ofensywne ze strony rosyjskiej, zaś pętla na szyi w postaci różnych sankcji nie pozwala im się odbić ekonomicznie, w dodatku chinole przejmują im coraz to istotniejsze ośrodki przemysłowe. Twierdzisz, że rosja jest jeszcze w stanie coś więcej osiągnąć, aniżeli stracić, to proszę, udowodnij to.

W mojej ocenie straciła właściwie już wielokrotnie więcej, aniżeli mogła zyskać, ładując się w tę wojnę.

Conclusion

Chinese investment in Russia has surged in various sectors, including energy, infrastructure, and transport. This influx of Chinese capital has helped Russia mitigate the adverse effects of Western sanctions and has provided much-needed support for its economic growth. However, this dependency on China comes with its own set of challenges and risks. The long-term risks of Russia’s increasing dependency on China are uncertain. While Chinese investment provides immediate benefits, it also raises concerns about the potential loss of sovereignty and control over key sectors of the economy. Russia needs to diversify its energy exports to avoid creating irreversible geoeconomic and strategic dependencies on China.

https://www.orfonline.org/expert-speak/chinas-steadily-expanding-investments-in-russia-since-the-ukraine-conflict

@Ciuplowski Rok może 3 lata max i wszystko się wyjaśni. Jest nawet możliwość zmiany władzy w USA i błyskawiczne zakończenie wojny. Już na Ukrainie zyskują ludzie i środowiska logicznie myślące. Tak, Rosja jest w stanie odbudować armię. Przypominam też o możliwości zmian władz w krajach Europy i kierunków ekonomicznych. Udowodni czas, jak zawsze kto miał rację.

@niepopularna_opinia , ale ja to słyszałem 2 lata temu i wiele innych wróżów się z takimi wyjętymi z odmętów fikcji założeniami wypowiadało. Obstawiali, a to wygraną jednej strony, to drugiej.

Jesteś taki pewny swego, to nie gadaj, że za 3 lata, czy tam za 3 dekady zobaczymy, bo to dla mnie tyle warte, co prognoza pogody z takim wyprzedzeniem. Dawaj konkrety teraz, krótko — kiedy dokładnie i kto.

@niepopularna_opinia ruskim się nawrt kalach kończa a ty mówisz o możliwości odbudowy, zaraz wrócimy do słynnej sceny z call off duty, jak żołnierz atakujący wolgograd leci z amunicja bo kolega wcześniej dostal karabin

@Sweet_acc_pr0sa Kończą to się w propagandzie. Nic jak mówiłem, trzeba poczekać, bo są tu jeszcze ludzie odporni na fakty.

@Ciuplowski Co mam ci powiedzieć. Rujnowanie Ukrainy to powolny proces. Państwa nie padają w rok. Ramy czasowe ci podałem. Do 2027 wszystko się wyjaśni.

@Sweet_acc_pr0sa Z kałachami bym nie przesadzał, tego mają naprodukowane więcej, aniżeli żyje tam ludzi zdolnych do ich obsługi.

Nie zmienia to faktu, że reszta świata odskakuje im technologicznie i sama ucząc się na błędach, intensyfikuje swoją produkcję i zwiększa rezerwy. ruscy w dotaku przepalają wciąż swoje rezerwy, czyli nie są w stanie produkować na tyle dużo, by sprostać zapotrzebowaniu na ciężki sprzęt wysyłany na front i równocześnie odbudowywać rezerwy sprzętowe. Jasno to pokazują zdjęcia satelitarne składów, baz wojskowych i tego, dokąd zmierzają wyprodukowane co nowe egzemplarze, albo te po rozkonserwowaniu i remoncie. O rozwoju technologicznym i jakości już nawet nic nie wspominam, bo to nie istnieje.

@niepopularna_opinia Tak, tak... Skończ już wypisywać takie idiotyzmy, bo człowieka aż z żenady skręca, jak ktoś próbuje operować argumentami "niszczenie państwa trwa długo, do 2027 wszystko się wyjaśni". Kolejny wróżbita, mistrz lania wody. Powiedz jeszcze, czego mamy się spodziewać? Rosjanie zajmą Ukrainę, czy może zatrzymają się tam, gdzie są obecnie, a może jeszcze podbiją Chiny i zajmą Tajwan? Uzupełni sobie wiedzę na temat kroplówki, pod jaką jest Ukraina. Jak jeszcze wykażesz się większą ambicją, to dokopiesz się do tego, jaki procent wydatków stanowi to dla zachodu, i ile na tym konflikcie zyskuje m.in. zbrojeniówka USA, Niemiec, Francji i Polski. Ciekaw jestem stanowiska Izraela po dokończeniu sprawy Hamasu, bo mam pewne przypuszczenia, że nie do końca zachowają neutralność. Wskaż mi proszę obszary gospodarki rosji, które nie są przejmowane przez m.in. chińskie konsorcja, które się rozwijają i są w stanie zapchać dziurę wywołaną wydatkami wojennymi i sankcjami. Niebawem możemy doczekać się kolejnego embarga i sankcji, ciekaw jestem, czym ruscy to zastąpią.

Powiem tak, nie wiem jakie zdolności ofensywne będą mieli ukraińcy i czy i ile będą w stanie odbić. Wiem, że obecnie dysponują wystarczającymi środkami, by się skutecznie bronić, co do ofensywy, nie wypowiadam się, bo nie lubię bawić się we wróżby.

Czarno na białym za to widzę jak chinole pożerają kolejne części gospodarki rosji, jak od siebie ich uniezależniają i jak bez kozery sięgają po strategiczne i inne kluczowe sektory ekonomiczne. Przejmują przemysł produkcyjny, wydobywczy, przetwórstwa, rozwoju, chemiczny i wiele, wiele innych. Widzę jedno, chinole to wygrali, a to stanowić będzie coraz większy problem dla rosjan. Problem, z którym w dodatku nic nie będą mogli zrobić.

@Ciuplowski mają to sprzedane tego na lewo do Afryki i bantustanow xD nie doceniacie ruskich

@Ciuplowski Mówisz jak byś posiadał jakieś solidne dane. Chłopie ogarnij się. Nie chce mi się bawić na przeklejki propagandy. Ja jestem cierpliwy i wyśmieję cię za 3 lata. Jak Bóg da, to wcześniej.

@niepopularna_opinia Propagandy?! Typie, urodziłeś się wczoraj? Propagandą jest to, że chińczycy przejmują rosyjski przemysł i ich surowce, inwestują i nabywają większościowe pakiety akcji? Ty powazny jesteś?

Wyśmiewają cię wszyscy czytający te twoje urojenia i bajki. Dokształć się w temacie i dopiero wypowiadaj. Jeżeli uważasz, że za te 3 lata coś się zmieni, to do tego czasu bądź łaskaw nie wróżyć tutaj, bo wolę operować w dyskusji prostych do ogarnięcia danych nawet dla 6-latka, aniżeli na propagandowych urojeniach.

3 dni, 3 lata, potem za 3 dekady, na pewno tak będzie, beczka śmiechu! Jeszcze trochę, jeszcze chwila! ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

@Ciuplowski Heh skoro proste i twarde dane, to powinno ciebie kusić tutaj wrócić i oznajmić upadek Rosji. Oboje wiemy, że to tania propaganda, tak jak cotygodniowy upadek Chin. Gadasz jakieś głupoty, o przegranej wojnie przez Rosjan, bo zostali wykupieni przez Chiny, tymczasem Ukraina nie ma gospodarki żeby prowadzić wojnę.

@niepopularna_opinia Jeżeli uważasz, że "wygraną" jest blamaż na scenie międzynarodowej, upadek myślenia o rosji jako mocarstwie militarnym i ekonomicznym, obłożenie sankcjami, wykluczenie z roli jakiegokolwiek znaczącego gracza w relacjach międzynarodowych, ogromne straty w sprzęcie i ludziach, których nie odrobią przed dekady, wykluczenie z dostępu do technologii i utrata partnerów, upadek OBUZ, zaś na Ukrainie zyskali... całe gówniane nic. Rubel jest lokalną walutą, kompletnie niewymienialną ze sztucznym kursem, który i tak szoruje po dnie. Upadek rosji już nastąpił, widoczny jest na wielu płaszczyznach, tylko masz problem z tym, żeby to zaakceptować. Jeżeli rosja nie przegrała, to powiedz mi, co wygrali. Kawałek ziemi kosztem tego, co m.in. wymieniłem powyżej? Faktycznie, cudowne zwycięstwo!! Problem w tym, że nikt nie uzna tego, jako ich terytorium, zawsze tam będzie działać partyzantka, terytorium będzie atakowane, czyli bezużyteczne z punktu widzenia egzystencji, przemysłu, transportu itd. Tak, rosja jest zjadana przez Chiny, a jeżeli uważasz, że to na nic nie wpływa, to albo jesteś skończonym idiotą ignorantem, albo zwykłym agencikiem, który z własnej głupoty i za opłatą rozsiewa propagandę rosyjską. Ukraina nie musi mieć gospodarki, by prowadzić wojnę. Jest obecnie pod kroplówką, zaś wcześniej i tak mieli gównianą i przeżartą korupcją. I co? Walczą, a rosjanie kiedyś (hehehe) uważani za potęgę militarną, nie są w stanie poradzić sobie z podzielonym, skorumpowanym krajem z problemami demograficznymi. W dodatku na wielu polach dostali po tyłku od takiego państwa, jakim jest Ukraina. Zejdź na ziemię, zaznajom się z raportami, poczytaj, bo wiele jest ciekawych artykułów i analiz dotyczących chińskich inwestycji w rosji, to może ci się gdzieś rozświetli, że jednak stan faktyczny jest zgoła inny, aniżeli to, co próbujesz tutaj przedstawiać. Sprawdź sobie, jaki koszt dla samej tylko europy stanowi przesłanie paru miliardów euro. Znikome koszty dla EU, a mamy jeszcze wiele innych zaangażowanych państw. W tej chwili ciekaw jestem reakcji Izraela, bo wkrótce zakończą sprawę z hasmasem, a pozostaje ślad rosyjski w tym, co się wydarzyło w Izraelu.

Kacapy rzucają i tracą ostatnio kupę sprzętu, a po zdjęciach satelitarnych nie widać, by trend wykorzystywania rezerw miał się zmienić. Zapytam, co z odbudową armii, skoro cały czas tracą i nie są w stanie budować rezerw, tylko przepalają wszystko, to co na bieżąco wyprodukują? Z lotnictwem jest jeszcze gorzej. O zaawansowanej elektronice i rozwoju technologi już nawet nie wspomnę, bo nie mają możliwości wytwórczych w tej dziedzinie. Czym mają tutaj zaskoczyć? Będą rzucać więcej ludzi? Chinole w tym czasie chrupią sybir aż miło, a obstawiam, że Syberią się nie zadowolą. Kto wówczas pomoże rosjanom?