Komentarze (7)

conradowl

Czyli proste wydobywanie minerałów z innych planet, mniej skomplikowanych niż Ziemia nie jest wcale takim sci-fi. Już z dzisiejszą technologią, globalnie bylibyśmy w stanie wysłać ludzi i mieć bazę górniczą na Marsie. Gdyby tylko świat był zarządzany globalnie i skupiony na rozwoju, a nie tłuczeniu się o kawałki planety i rasy...

m-q

@conradowl o czym Ty piszesz człowieku Tona siarki kosztuje obecnie 100$, ładowność największej rakiety ever - SpaceX Starship to 200 ton. Obliczenia pozostawiam Tobie.

conradowl

@m-q nie mówię o siarce, raczej biorę pod uwagę, że ważniejsze i droższe pierwiastki też mogą być łatwiej dostępne lub w większej ilości niż na naszej planecie, trzeba tylko poszukać. Siarkę znaleźli, choć się nie spodziewali, a my nie mamy pojęcia co jest 10 metrów pod powierzchnią księżyca.


Poza tym Starship jest jaki jest, bo żyjemy w świecie, gdzie więcej kasy idzie na socjal pokroju 800+ niż badania kosmosu w Polsce, a ruskie same na Ukrainie przepalają majątek i ogromne ilości ludzi codziennie... Gdyby te zasoby od lat wykorzystać na podbój układu słonecznego to dziś by to inaczej wyglądała

m-q

@conradowl wszystko pięknie, tylko to jest sfera sci-fi nadal, a nie żadna "dzisiejsza technologia".

L4RU55O

@conradowl Ludzie nie są w stanie dolecieć na Marsa bo promieniowanie kosmiczne zniszczy nerki w trakcie lotu. Dodatkowo pył marsjański jest tak drobny że dostanie się do środka kolonii i będzie jak azbest, maszyny się zatrą a ludzie dostaną raka. Pogoda jest nieprzewidywalna i często zabójcza.


Urodziliśmy się w bardzo bogatej części galaktyki a ziemia ma duże ilości ciężkich pierwiastków. Nie musimy szukać ich na innych planetach bo wydobycie u nas będzie zawsze tańsze niż galaktyczne górnictwo.


Nie załatwią tego nawet droidy z Boston dynamics bo lag to 20 minut. Najpierw próbujmy zrobić coś na księżycu, potem myślmy o Marsie.

conradowl

@m-q @L4RU55O wspomniane przez kolegę Boston Dynamics wyceniane jest na 1,1 miliarda dolarów z rocznym przychodem w 2023 na poziomie 27,6 miliona dolarów. To są grosze.


Ukraina jednorazowo otrzymała wsparcie 31 miliardów dolarów ostatnio, wcześniej było około 40 miliardów, a to tylko pomoc USA.

Budżet NASA w 2024 to było 25 miliardów niecałe.


Ponownie powtórzę - przy dzisiejszej technologii i gdybyśmy nie przepalali jako ludzkość miliardów na zabijanie się jak najbardziej możliwe byłoby poszukiwanie minerałów na innych planetach. Tym bardziej, że dużo łatwiej byłoby transportować duże ilości paliwa na księżyc, tam wydobywać minerały i budować z nich stację kosmiczną, gdyż łatwiej dużą ilość towarów wynieść w kosmos z księżyca z racji grawitacji.

Oczywiście to tylko gdybanie, ale ja jednak uważam, że jeśli jeden łazik potyka się o surowce leżące ot tak na powierzchni, to zasoby przeznaczane na wojnę dałyby nam dużo więcej odkryć. Ale to tylko sobie mogę pomarzyć.

m-q

@conradowl inaczej bym powiedział - gdybyśmy nie przepalali kasy, to być może mielibyśmy już tę technologię.

Być może, bo nie wszystko jest kwestią kasy. Gdyby Polska nie wydawała kilkudziesięciu mld. zł rocznie na 800+, to i tak nadal nie mielibyśmy przemysłu kosmicznego, zderzacza hadronów itp. Potrzebne są dziesiątki lat i biliony, żeby dojść do takiego poziomu nauki i praktycznie 2, może 3 kraje na świecie ten poziom obecnie mają.

Zaloguj się aby komentować