@Wilku miałem ziomka w pracy, który parał się takimi zajawkami. Szedł w stronę sakw i nawet obmyślaliśmy systemy mocowań, żeby uniknąć kupowania, tych drogich. Mówił, że to lepiej mieć sprzęt odjebany na tip top, na rowerze, niż na sobie. Bo w trakcie jazdy to się trzeba relaksować, a nie obciążać plecakiem, czy inną torbą.

@razALgul też tak mi się wydaje właśnie. Coście tam namodzili ciekawego?

@Wilku ach, uchwyty na przednie widełki, prawe i lewe. Dętka okalająca amortyzator (żeby nie pozdzierać farby) i takie zaciski stalowe do rur (regulowane śrubą), na to jakieś uchwyty do małych gaśnic i masz stojak na śpiwór i karimatę. Torby na bagażnik z jakąś osłoną z plexi, żeby woda nie chlapała i było to lekkie. Generalnie dużo DIY, żeby ograniczyć koszty, bo jak się odpali aledrogo, to jest rzeczywiście drogo.

@Wilku odradzam jazdy na dluzsze trasy z plecakiem, A to ze sie plecy poca, B to dupa bardziej boli. Sakwy czy inne torby rowerowe lepsze. Ja zanim kupilem sobie torbe podsiodlowa to jezdzilem z workien zeglarskim 20l przyczepionym do siodla linkami, do tego parę tanich toreb i 4dni pod namiotami da radę.

@Wilku Plecak odpuść, bo to jest patologia.

Zostaje Ci przewozić szpej na rowerze.

Tu masz dwa wyjścia albo bikepacking, czyli obwieszenie roweru workami, sakwami bez bagażnika. Typu 12 l torba podsiodłowa, torba w trójkąt ramy, uprząż na kierownice, etc. itp. Jak chcesz kupić drogo, jak chcesz szyć na wymiar jeszcze drożej. Ewentualnie jak wyżej ktoś radzi DIY.

Albo klasyczne sakwiarstwo. Montujesz bagażnik, kupujesz crosso big dry 2 x 30l i ewentualnie jakiś wór wodoodporny na namiot i pakujesz się w to na wyprawę dookoła polski.

@Wilku Jak chcesz zrobić bieda-uniwersalną wersję to możesz kupić plecak i pakować go na rowerze na bagażniku

Faktycznie jazda z plecakiem na dłuższą metę jest uciążliwe. Jedynie ma sens na MTB w terenie.

@StaryPijany @Wycu91 @ThePX Pięknie dziękuję za rady. Teraz zdecydować, czy klasycznie zakup bagażnika i dwóch sakw na tył czy może jakieś bikepackingowe cuda.