Dochodzi kolejny ślub w nastepnym roku po znajomym 27 lat i mojej kuzynce 26 lat.
Czuję się jak kurwa śmieć. Nie potrafię tak dalej normalnie funkcjonować. Gruby, chudy, brzydki, ładny, bogaty, biedny, młodszy, starszy każdy kurwa kogoś ma, a Ty sam jak palec. Hobby i tym co się zajmuję po pracy już nic nie daje. Chodzę tam bo chodzę, bo to to lubię robić i to już moja rutyna tak samo jak chodzenie do pracy. Cały dzień chodzisz załamany i zakładasz maski, aby nie pokazywać tego ludziom, a w głębi jesteś martwy. Nic ciebie nie cieszy.
Matce powiedziałem, że psychicznie nie wytrzymuje, to powiedziała, że głupoty opowiadam i sobie coś zmyślam.
Jak do tych śłubów nikogo nie znajdę, to albo magik, albo psychiatryk. 27 lat zaraz lat i kurwa nigdy nikogo nie miałem. Zaraz święta, gdzie znowu będę jak pajac sam przy stole bez partnerki. Potem sylwester, który spędzę sam płacząc.
Nienawidzę swojego życia.
https://www.youtube.com/watch?v=wtT-1M4WfeU
#zalesie #samotnosc #depresja