Wcześniej za mojego życia miały co prawda miejsce pewne epokowe wydarzenia, które zmieniły mocno świat (WTC 2001) czy naszą okolicę (rozszerzenie UE z 2004), ale okres rozwoju, względnej stabilizacji oraz stopniowe poprawienie się warunków życia i pracy w Polsce, szczególnie w okresie po wyjściu z kryzysu z 2008 były dość stabilne i wydawało się, że może czekać nas długi okres spokoju, a Polska stała się z kraju rozwijającego się krajem rozwiniętym (no może jeszcze nie tak jakbyśmy sobie życzyli, ale poziom życia wzrósł diametralnie!).
Teraz mam wrażenie, że z wieloma rzeczami doszliśmy pod ścianę. Wojna za drzwiami, kryzys gospodarczy, którego skala zanosi się na zdecydowanie większą niż tego sprzed dekady, rozwój social mediów, które w ostatnich latach przyspieszyły (Tik-Tok), zmiana zachowań konsumenckich i pokolenie na rynku pracy, które nie pamięta w zasadzie o cyklach koniunkturalnych, cyfrowe waluty, rozwój technologii.
Jestem bardzo ciekaw tego co przyniesie czas!
Wszystkiego Najlepszego!
@MG78 jest takie chińskie przekleństwo - "obyś żył w ciekawych czasach"...
@Nebthtet Tak znam, dlatego właśnie używam tych określeń - nudne czasy i ciekawe czasy.
@MG78 chujnię, dobrze to już było
@Quake Nie byłbym takim pesymistą, Świat się zmienia to normalne. Zależy pewnie pod jakimi względami ale jeśli chodzi o koronawirusa to już można powiedzieć, że wróciliśmy do normalności, a kryzysy gospodarcze to coś naturalnego.
@MG78 wiesz, nie zawsze zmiana jest dobra (a zwłaszcza ta, którą tak się w naszym pięknym kraju nazywa :P) - póki co idą ciężkie czasy z uwagi na niestabilną mocno sytuację na Wschodzie - i nie mam tu na myśli tylko Europy, jest też przecież teatr pacyficzny.
No, ale pożyjemy, zobaczymy. Albo wykorkujemy
Co będzie, to będzie
@Nebthtet Wykorkujemy jak butelki od szampana XD Nie no mam nadzieję, że nie bo ja to bym chciał jeszcze doświadczyć drugiej ery podboju kosmosu
@MG78 z tym kryzysem nie byłbym taki pochopny w osadach, może się skończyć w miarę sucha stopa. Trzeba mieć na uwadze, ze w mediach króluje „doomeryzm” i czarne scenariusze - te się najlepiej klikają:)
@MG78 być może jak już oficjalnie ogłoszą, że istnieją inne cywilizacje to my jako ogół też się zbierzemy do roboty a nie tylko wojowanie ze sobą i wymyślanie nowych problemów społecznych
@Markowowski @Markowowski Cykle koniunkturalne to był jeden z moich ulubionych tematów makroekonomicznych na studiach, zawsze to zjawisko bardzo mnie fascynowało. Uważam, że media tak informują jakbyśmy kryzys już był, a on dopiero nadciąga. Sądzę, że będzie głębszy niż ten z 2008 roku bo przez sytuacje z covidem został odłożony w czasie i gdyby nie pompowanie pocovidowe to już by nastąpił. Wiele firm powinno już upaść, a przez to że zostały sztucznie podtrzymane przy życiu i tak updną i fala upadków będzie jeszcze większa. Dodatkowo dla nas może być jeszcze bardziej bolesny i obawiam się, że możemy powtórzyć scenariusz grecki/hiszpański.
@Atom Oo to by było coś ciekawego!
@MG78 A co jeśli kryzys i nie tylko uderzy tym razem w system giełdowo-walutowy a nie realną gospodarkę ?
Zaloguj się aby komentować