@NiebieskiSzpadelNihilizmu
Oczywiście rozumiem, każdy inaczej postrzega daną sytuację, dla jednych pewna informacja jest nieistotna dla innych bardzo ważna. O całej sprawie zaczęło się robić względnie głośno w niektórych mediach społecznościowych. Ja jako użytkownik przeglądarki brave (który zresztą nie planuje z niej zrezygnować) zaciekawiłem się tą sprawą i postanowiłem możliwie najbardziej obiektywnie jak potrafię, opisać całą sytuację. Być może narzucam jakąś narracje, natomiast nie taki był mój cel. Bardziej chodziło mi o przedstawienie problemu oraz aktualnego stanu rzeczy.
Brave reklamuje się jako aplikacja dbająca o prywatność i bezpieczeństwo, dlatego wielu użytkowników oczekuje od nich najwyższej dbałości o te sprawy. Nie zgodzę się też, że instalowanie nieaktywnych komponentów niezwiązanych bezpośrednio z zainstalowaną aplikacją, jest czymś powszechnym i normalnym, a ja się jakoś uczepiłem akurat brave i udaje, że problem dotyczy tylko tej przeglądarki. Uważam, że każda aplikacja twierdząca, że dba o bezpieczeństwo i prywatność nie powinna popełniać takich podstawowych błędów, a jeżeli je popełni to warto sprawę nagłośnić.
Nie mam żadnego problemu do ludzi, którzy zapoznali się z artykułem i twierdzą, że w sumie to nic się nie stało.
Podobnie nie mam problemu do ludzi, którzy stwierdzą, że jest to nieakceptowalne i zrezygnują z przeglądarki.
Nie rozumiem tylko zarzutów, że artykuł to jest clickbaitowe pierdololo, jakby jakiej treści spodziewali się ludzie i jak ich zmanipulowałem tytułem.