Proces Jerzego Stuhra. Z nagrania zniknął kluczowy moment kolizji.
Onet— Mam paraliż w lewej dłoni, w ostatnich miesiącach funkcjonuję tylko dzięki antydepresantom — mówi pan Sławomir, motocyklista, który uczestniczył w kolizji z samochodem kierowanym przez Jerzego Stuhra. Aktor był wtedy pod wpływem alkoholu. Dziś rusza jego proces, ale poszkodowany motocyklista twierdzi, że z nagrania z momentu wypadku zniknął kluczowy fragment.