Komentarze (5)

KONG KONGI nadenergetyki, ale różowe najlepsze

@bredny mam jeszcze classic, ale chyba będę walić te bez cukru by sobie nie nabijać kalorii.

@JesteDiplodokie zawsze się trochę świruje pawiana

@JaktologinniepoprawnyWTF Tylko Cuba Libre kolego. Wszystkie smaki energetyków mi się przejadły, ale ten mogę pochłaniać w nieskończoność. Zdrówko

Zaloguj się aby komentować