Powiedzcie mi co robię źle przy odlewaniu, że zawsze mi trochę cieknie po flakonie. Ogólnie to nie są jakieś duże ilości, raczej rzędu 1-2ml łącznie, ale tak czy siak wolałbym ich nie tracić. Jestem odlewkowym amatorem, bo zrobiłem ich dopiero 10, ale praktycznie przy każdej trochę pociekło po flakonie. I miałem to zarówno w przypadku Versace Pour Homme, jak i Salvatore Ferragamo Pour Homme. Dociskam za mocno? Za słabo? Za szybko?
Robię metodą z gumką nałożona na strzykawkę.
#perfumy
minaret

@JohnnMiltom Może za luźna gumka? Różne flakony mają różne grubości rurki, czasami trzeba gumkę niemal wciskać i z doświadczenia wtedy najwygodniej się odlewa. Są też sporo cieńsze rurki i wtedy gumka wchodzi bez oporu i może też zaciągać nieco powietrza do strzykawki. Ja wtedy wolę zamiast gumki to czymś rozgrzanym rozszerzyć samą końcówkę strzykawki żeby podobnie jak w pierwszym przypadku wchodziło bardzo ciasno i wtedy jest luks

JohnnMiltom

@minaret Dzięki, będę próbował coś pokombinować. Przykładowo na Dior Homme Parfum mega ciężko guma wchodziła, za to zasysało przepięknie. Dosłownie z 5 dociśnieć i był 1ml, zero wyciekania na boki. Prawdopodobnie to tego kwestia.

minaret

@JohnnMiltom w takim przypadku zamiast wciskać i pompować to możesz raz i wtedy gdy masz wciśnięty atomizer ciągnąć tłok strzykawki. 10 ml na jednym wciśnięciu może pójść ( ͡° ͜ʖ ͡°)

saradonin

@minaret ^ this!

Pompowanie to mordęga, w znakomitej większości działa odciąganie - szybciej, wygodniej i nie tworzy nadciśnienia.

Zaloguj się aby komentować