Nie miałem sprzętu: kątówki, imadła ani nawet wiertel do metalu. Materiału też nie było, dlatego do montażu błotnika użyłem jakiejś obejmy na rurki z budowlanego za 50 groszy za sztukę.
Miszyn druciarstwo ale udało się zamontować jeżdżący bagażnik i teraz mam swój własny wózek zakupowy jak prawdziwy emeryt ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Dla chcącego nie ma nic trudnego. A efekt? Kurde, F A B R Y K A!



