dziedzicpruski

@Belzebub Znamienne jest, że "obrońcy Gietrzwałdu", swoje akcje prowadzą daleko od tegoż Gietrzwałdu. Najbliżej to były sabaty zwoływane w Olsztynie.

A to dlatego, że tam na miejscy praktycznie wszyscy chcą tej inwestycji. Nawet miejscowe klechy się oficjalne dystansują od protestów. Ale nieoficjalnie to im niewiara. Mają głęboko w dupie poprawę sytuacji materialnej mieszkańców całej okolicy. Duża część zatrudnionych tam, nie będzie z ich parafii. A poza tym klechy żyją tam głównie z interesu pielgrzymkowego, a nie z datków parafian.

BTW. Lokalizacja tej inwestycji jest na polach po drugiej stronie obwodnicy omijającej Gietrzwałd. Wszyscy, którzy tam dojeżdżają, to patrzą w kierunku miejscowości, wypatrując kościoła. A jak już zjadą z obwodnicy, to nie będzie szans dostrzec tego "dzieła szatana" na polach za wsią.

Zaloguj się aby komentować