Komentarze (19)
Tylko, że Konfederacja z Ukrainą nie leży w naszym interesie.
@100lem a jaki odsetek Polaków chce takiego sojuszu? Bo wątpię że jest taki duży jak u Ukraińców.
@Jason_Stafford Ciekawe byłoby przeczytać artykuł na ten temat.
@100mph Wszystko zależy od zdefiniowania zakresu i formy tego związku.
@100lem wskaż proszę fragment w którym rozmawiają o sojuszu, bo tam jest tyle wątków, a żaden mnie nie interesuje.
@100mph Leży w naszym interesie, bo państwa środkowej europy, mają wspólne interesy. Dlatego już kiedyś próbowano założyć Unie Hadziacką. Wolna Polska nie istnieje bez wolnej Ukrainy, a wolna Ukraina bez wolnej Polski.
Albo się zjednoczymy albo każdy z osobna będzie murzynem Niemiec.
@BlueTony Wolna Polska istniała przez bite 700-800 lat zanim wykształciła się jakakolwiek ukraina.
Czyżby rewizjonizm historyczny?
@AmbrozyKalarepa Nie istniała wtedy też Rosja, którą znamy dzisiaj. Żyjemy w 2023 roku i mapy polityczne świata wyglądają "trochę" inaczej niż tysiąc lat temu.
400 lat im to zajęło nieźle nieźle
@BlueTony Nie 700-800 lat TEMU tylko PRZEZ 700-800 lat. Zanim zabierzesz się za komentowanie, naucz się czytać ZE ZROZUMIENIEM.
@AmbrozyKalarepa To przeczytaj jeszcze raz co napisałem i zastanów się, kto nie umie czytać ze zrozumieniem, ja czy Ty. Jak się poddajesz, to mogę wytłumaczyć.
@BlueTony Nie istniała wtedy też Rosja - przez 800 lat? Ruś Kijowska? Moskwa? Nie słyszałeś nigdy? No tak, bo teraz rewizjonizm historyczny jest w modzie. Podobno pierwsi Homo Sapiens byli Ukraińcami.
@AmbrozyKalarepa no i znowu, mi zarzucasz brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i odsyłasz mnie do szkoły, a sam widzę masz z tym problemy.
Napisałem: "Nie istniała wtedy też Rosja, którą znamy dzisiaj."
Przeczytaj powoli ze zrozumieniem.
@BlueTony Sojusz z podobnymi sobie, tak. Ukraina absolutnie nie wpasowuje się w to słowo. Słaba, zniszczona, w wojnie z kacapami, skorumpowana, biedna , z odmiennymi wartościami. To tak, jakby USA chciały podpisać sojusz z Polską. Absolutnie nieopłacalne z punktu widzenia USA. Bądźmy racjonalni. Możesz wymienić choć kilka powodów z jakich sojusz z Ukrainą jest opłacalny dla nas Polaków? Proszę o argumenty, nie demagogię
@mikeku sojusz USA z Polską też jest USA na rękę, dlatego właśnie jesteśmy w sojuszu i zacieśniamy z nimi współpracę militarną (zakupując od nich sprzęt wojskowy i działając w ramach sojuszu NATO) oraz gospodarczą (np. planujemy współpracę w budowie elektrowni atomowych, aby uniezależnić Polskę energetycznie). Tak samo sojusz z Ukrainą jest na rękę Polsce, bo mamy wspólnego wroga w regionie jakim jest Rosja.
@BlueTony Spodziewałem się takiej odpowiedzi. Rosja nie jest naszym wrogiem. Nie jest też naszym przyjacielem. Skoro mowa o sojuszach, to kiedy i gdzie podpisywaliśmy sojusz z USA? Z pewnością USA, tak jak i my czerpią z tego korzyści. Jednakże do sojuszu daleka droga. Nie musimy zawiązywać żadnych sojuszy z Ukrainą. Sojusze są zdecydowanie lepszą opcją dla krajów równych sobie bądź słabszych do jakich należy Ukraina. Z naszej strony, dostarczanie i sprzedawanie broni nie wymaga żadnych sojuszy. Wciąż jednak jestem otwarty na argumenty i propozycje. USA jak i 30 krajów są w Sojuszu, gdzie każdy jest beneficjentem. Jakim beneficjentem możemy być w wątpliwym sojuszu z Ukrainą? Co może Ukraina zaoferować?
@mikeku Rosjanie prowadzą politykę imperialistyczną, chcą liczyć się w światowej polityce, tak jak za czasów ZSRR. Chcą odbudować swoje imperium. Oni mają taką mentalność "mongołów" i rozumieją tylko argument siły, a państwa, które znajdowały się w strefie wpływów Rosyjskich nie mogły rozwinąć się gospodarczo. Z naszej perspektywy musimy patrzeć na proporcje siły. Rosja mimo, że zacofana, to nadal ma dosyć silną armię i jest to 140+ mln mieszkańców. Do tego posiadają broń jądrową, którą straszą.
Polska aktualna sytuacja geopolityczna wygląda tak, że aby zabezpieczyć bezpieczeństwo Polski, to najlepiej mieć po naszej stronie w sojuszu państwa europy środkowej, które mają z nami wspólną perspektywę, na bezpieczeństwo, a więc co za tym idzie takie same interesy w tym zakresie. Nasi najważniejsi potencjalni sojusznicy w regionie to: Ukraina, Białoruś i państwa nadbałtyckie, ale też Czechy i Słowacja. Na nich powinniśmy skupić się najbardziej. Są to idealne granice w ramach, których można dość łatwo bronić naszych terenów. Dlaczego? Tutaj masz wyjaśnienie:
https://www.youtube.com/watch?v=Cn8WxmNsOrw
Polska od wieków dąży nie bez powodu do zabezpieczenia tych terenów. Stąd np. propozycja Unii Hadziackiej.
Od zachodu zabezpiecza nas odra, południa góry i dalej morze czarne, od północy Bałtyk i brama smoleńska od wschodu. Dlatego jest w naszym wspólnym interesie, oraz tych państw, aby zacieśniać więzy i współpracować.
Razem możemy współpracować na polu militarnym, gospodarczy, zabezpieczać się, aby Rosji głupie pomysły nie przychodziły w przyszłości, aby znowu nas atakować. Jak jesteśmy podzieleni, to jesteśmy słabsi w stosunku do Rosji.
Dodatkowo moim zdaniem powinniśmy współpracować z Finlandią, Szwecją, Norwegią i Danią.
Dzięki temu mamy kontrolę na morzu bałtyckim, oraz dzięki Finlandii rozciągamy granicę Rosji w potencjalnym konflikcie. Nie bez znaczenia jest też współpraca gospodarcza i militarna z tymi krajami.
Dodatkowo inni ważni sojusznicy regionalni to Rumunia, Mołdawia, Węgry, Chorwacja, Bułgaria i Słowenia.
Dzięki temu mamy zabezpieczone morze czarne i dostęp do morza Adriatyckiego, skąd możemy np. ściągać sobie jakieś surowce itd.
Aby zabezpieczyć bezpieczeństwo w europie, powinien być odpowiedni układ sił. W obecnej sytuacji jest to trochę zachwiane.
Dodatkowo dzięki np. Ukrainie mamy większe wpływy w UE, której siły zaczynają się równoważyć, a w której obecnie duże wpływy mają Niemcy i Francja. Oni mają trochę takie zapędy rusofilskie, co wynika również z ich położenia geograficznego.
Stany Zjednoczone mają problem obecnie z Chinami, które urosły w siłę, więc to też z tego wynika, że Ruscy zaczęli się panoszyć, a my musimy wziąć większą odpowiedzialność za nasze bezpieczeństwo.
To taki zarys mojej perspektywy na aktualną sytuacje. Jak coś nie jasno napisałem, to dopytaj, postaram się odpowiedzieć.
@BlueTony Ależ kolega. W rozwinięciu twoich poprzednich słów na kolejny post - całkowicie się z tym zgadzam. Teraz twój obraz sytuacji stał się dla mnie klarowny. Poprzednio miałem wrażenie, że piszesz o jedynym sojuszu zawartym pomiędzy tylko dwoma państwami - Ukrainą i Polską, co wydawała mi się skrajnie niekorzystnie dla Polski. Sojusz, w którego skład wchodzą państwa przez ciebie wymienione, jest jak najbardziej korzystny zarówno dla Polski jak i dla państw ościennych.
a my musimy wziąć większą odpowiedzialność za nasze bezpieczeństwo.
W pełni się z tym zgadzam
Mam jednak płonna nadzieję, że sojusz podpisany obecnie przez rządzących tym krajem, stałby się dla nas jednak nieopłacalny. Sama idea jednak warta dążenia do niej
Zaloguj się aby komentować