Pomimo tego, że byłem zły na siebie, że wpadłem na ten głupi pomysł jechania na rowerze do roboty, to takie widoki rekompensują wszystko.
Miałem jechać zobaczyć wschód słońca nad morze, ale nie miałem siły na to, żeby zrobić dodatkowe 10 km.
Jednak 100 km od strzała jest inne niż 50 km, 10h pracy, i znowu 50 km. Ale pewnie jeszcze powtórzę nie raz taki głupi wyczyn
Miałem jechać zobaczyć wschód słońca nad morze, ale nie miałem siły na to, żeby zrobić dodatkowe 10 km.
Jednak 100 km od strzała jest inne niż 50 km, 10h pracy, i znowu 50 km. Ale pewnie jeszcze powtórzę nie raz taki głupi wyczyn
