No ale oni chyba często zarabiają lepiej w klubach niż reprezentacji. Ale zgadzam się. Ostatnio lubię sobie pooglądać futball amerykański dla odmiany. Tam przynajmniej jest rozruba
@dotevo Chodzi też o inwestowanie, podział środków na poszczególne dyscypliny, marketing ukierunkowany na piłkę nożną i tego typu masę czynników. Prawda jest taka, że mamy ogromne sukcesy w siatkówce, w latach 2007-2015 mieliśmy topową reprezentację w piłce ręcznej, nawet w koszykówkę odnosimy większe sukcesy gdzie ten sport nigdy nie był specjalnie zakorzeniony w naszej tradycji.
A my i tak najwięcej wydajemy na piłkę nożną, bo sport nr 1 na świecie i popularny. Tylko co z tego skoro jesteśmy w nim chu...wi? Najpierw 30 lat czekaliśmy na to, żeby w ogóle wyjść z grupy i udało się dopiero na Euro 2016 zagrać przyzwoity turniej. A teraz na kolejne przyzwoite rozgrywki będziemy czekać zapewne następne 20-30 lat i jakiś ćwierćfinał okrzykniemy sukcesem jak złoty medal. No sorry, ale to się kupy nie trzyma. Dania ma np. piłkę ręczną jako sport narodowy. Są w nim znacznie lepsi niż w nożną, więc inwestuję w handball ogromne środki. A przypomnę, że ich reprezentacja w piłce nożnej zachodzi dalej niż nasza i jakoś nikt nie wrzuca tabelek, że no ale piłka ręczna to tam dopiero 6 czy 7 sport na świecie względem popularności. A piłka nożna nr 1.
Jakbym miał bardzo uzdolnione dziecko w muzyce to wolałbym, żeby wygrało konkurs chopinowski i było najlepsze w swojej dziedzinie. A nie na siłę pchałbym je na zajęcia z piłki nożnej i mundial, żeby przesiedziało na ławie i zagrało 5 minut przez 3 mecze, bo przecież mundial na świecie ogląda o wiele więcej osób niż konkurs Chopina.
Czas po prostu nakierunkować cały marketing i środki na dyscypliny sportowe w których jesteśmy dobrzy. A piłka jest tak popularna, że sama się obroni. Nie widzę powodu czemu miasta mają dokładać do jakiś śmiesznych klubów z Ekstraklasy gdzie ta liga poza Polską obchodzi 15 osób w Europie i nie gramy nawet w fazie grupowej Ligii Europy. O LM nawet nie wspominam. A nie mielibyśmy inwestować w siatkówkę gdzie nasze kluby i drużyna regularnie notują bardzo dobre występy.
@Lukato jest na pewno przeiwestowana. Hokej, bejsball, rugby, siatkówka itd. to są super sporty, ale infrastruktura i organizacja u nas fatalna. Gdy chciałem syna zapisać na jakiś sport to była tylko piłka nożna. Niby obok szkoły bojsko, ale nic tam się nie dzieje. Żadnego trenera, nic. Siatkówka? To pewnie na hali, ale znów. Treningi dla dzieci, ale już znacznie starszych. Hokej? Lodowisko jest jakieś 15 km od domu, ale też nie ma grupy dla dzieci 7-12 lat. Potem efekt jest taki, że jeśli dziecko chce uprawiać sport to pewnie będzie chodzić na piłkę nożną... Przykre.
@festiwal_otwartego_parasola i widzę tu popalajacego Szczęsnego i mówiącego "no wiesz to tylko twoja opinia."
chyba nie doczytaliście do końca xD
@festiwal_otwartego_parasola doczytaliśmy, ale ponarzekać można
Jeśli chodzi o piłkę, to zawsze kisnę jak słyszę to jęczenie że ile kasy idzie na piłkarzy a wyniki chujowe, a w innych dyscyplinach to mamy sukcesy. Można to porównać do narzekania w piłce nożnej kobiet, o tym że one grają tak samo jak mężczyźni a kasa mniejsza xD A później okazuje się że nawet kobiety nie chce ich oglądać, to skąd ma się brać kasa. Tak samo z naszymi kopaczami. Co z tego że chujowo grają skoro ludzie to oglądają a sponsorzy chcą wydawać kasę. Jakbyście oglądali skok o tyczce w takiej liczbie jak piłkę nożną to by to inaczej wyglądało.
Brakuje mi mojego wuja który drżę pizdę że zjechał byś na dół to byś wiedział jaki to ciężki kawałek chleba, mimo że jedyne co miał wspólnego z kopalnią to to że był w orkiestrze górniczej.
@Sosnowiczanin szczerze prychłam xD dziękuję
Zaloguj się aby komentować