Komentarze (9)

Semicolon

Lubię dobre wiadomości z rana

ramen

@Semicolon Ten news rozbawił do łez Sebastiana M.

cebulaZrosolu

Lepiej rowerem niż jakby samochodem się wybrał

RogerThat

Komenda w Parczewie apeluje o rozwagę.

No ja też apeluję do komendy w Parczewie o rozwagę.

Fen

@Banan11 49 lat na karku, a nadal debil -,-

RzecznikHejto

Pojechał do lasu po pijaku. Bandyta morderca, mógł przejechać mrówkę albo się wywalić i pognieść krzaczek jagód, nie to co Sebcio M. Milicja ma priorytety aż sukces w mediach obtrąbili.

taxi20

@RzecznikHejto Mógł się Tobie taki idiota wpieprzyć pod koła, a Ty (żeby go nie rozjechać) odbić w lewo i na przykład uderzyć w auto jadące z naprzeciwka, które z kolei poleciałoby w jadący za Tobą autobus z niedoświadczonym kierowcą w środku. Wyobraź sobie ile szkody może narobić tylko pijany rowerzysta, a nawet sam pieszy.

Bądz umiarkowanym pesymistą i zacznij korzystać ze swoich (i nie tylko swoich) doświadczeń. Oraz z wyobraźni.

Ruch drogowy to wiele składowych i to bardzo dynamicznie zmiennych.


W artykule jest napisane: Jechał pijany po drodze publicznej, a nie pomiędzy krzaczkami po mrówkach.

Nie upraszczaj stosując taką ograniczoną narrację. Za dużo razy cudem uniknąłem kłopotów, więzienia, traumy przez takich kretynów, co to tylko niewinnie: tylko piwerko i rowerkiem z brzegu drogi.

Dzisiaj zrobiłem 850 km i widziałem tylko jednego takiego: droga krajowa, deszcz i rower bez świateł. Ja miałem szczęście, ale mógł go zabić ktoś inny.

RzecznikHejto

@taxi20 Ale tego nie zrobił. Nie jechał ekspresówką ani autostradą w nikogo się nie wjebał i nikomu krzywdy nie zrobił. Do tego obtrąbienie tego jako kolejny sukces milicji w mediach (zaraz po złapaniu łebka z 0,0001 grama zioła), że złapali podpitego chłopa na rowerze jadącego drogą publiczną w lesie na zadupiu w jakiejś tam gminie.


Dzisiaj widziałem pijanego chłopa pod sklepem i mógł się zatoczyć a ja mogłem na niego wpaść, odbić się od niego i wpaść na rodzinę z dzieckiem, która próbując mnie ominąć poleciała by na jezdnie pod autobus a niedoświadczony kierowca jadący za autobusem próbując wyminąć hamujący awaryjnie autobus wpadł by w poślizg i wpadł na chodnik po czym z ogromną prędkością wjechał by w witrynę sklepu z alkoholami zabijając sprzedawczynię i zniszczył dwie butelki taniego wina. PIerdolenie takie.

Zaloguj się aby komentować