#patologiazewsi #heheszki
#patologiazewsi #heheszki
Komentarze (41)
Może i zajebane, ale i tak XD
Potwierdzam, byłem tym miejscem parkingowym

Nie wiem czy to prawda, ale jeżeli to się wydarzyło naprawdę to musiało to być na parkingu Lidla. Nie widzę innej możliwości.
@GladysDelKarmen Gdyby tam był wspomniany Golf 4, lub stara A3, bardziej wiarygodna byłaby ta historia
Skoda że zmyślone
@ssloniu gdyby to była prawdziwa historia to jest na tyle absurdalna, że zainteresowali by się z nia lokalni dziennikarze
@GladysDelKarmen proszę cię xD przeciętny sebix jeździ jakimś zgruzowanym E46 pełnym rdzy które jest 4 k warte.
Jak zwykle szkoda dzieci choć ta sytuacja wcale mogła nie mieć miejsca bo zajebałem to z grupy na fb.
Mogła nie mieć miejsca i nie miała, jej realność wyklucza ten oto fragment:
W tym momencie podjeżdża policja
Na przyjazd policji do czegokolwiek innego niż pijani studenci czeka się co najmniej 30 minut xd
@Fighter_forGlory no widzisz, a skoda warta 2k
Tak było, nie zmyślam ಠ_ಠ
@ssloniu a czemu ktoś miałby kłamać w internecie
@CheSlaw @Fighter_forGlory myśląc całkowicie obiektywnie, to fakt że przyjechała policja sugeruje mi, że to fake. W polskim prawie nie ma nic o miejscach rodzin z dziećmi. Tam można stawać nawet jak się nie ma dzieci, bo egzekucja takiego prawa jest w praktyce niemożliwa.
@Alnitak myślę że w to jeszcze można uwierzyć, często ludzie w takich przypadkach są w stanie coś zmyślić aby tylko zmusić policję do interwencji
Fake, prawdziwy Sebix nigdy by do skody nie wsiadł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zmyślona historia.
@ssloniu transformacja hejto w wykop postępuje.
pasta fajna, ale moim zdaniem fajnie jakby pojawił siè też tag m #pasta bo niektórzy mogą potraktować to na serio i wpłynie to na ich postrzeganie karyn oraz sebixów :)
Dlatego jak widzę długi tekst, czytam o ostatnie zdanie xd
@ssloniu Uwielbiam historię o polskich patologicznych zachowaniach. Kiedy podmiotami opowieści są właśnie typowy Seba, Karina na dodatek ich bękarty w tle, już wiem, że opowieść przypadnie mi do gustu. Czuję się niczym strudzony wieśniak po całym dniu robienia w polu dla lokalnego możnowładcy (i tak płacę mniej podatków niż p0lak dzisiaj) idzie do lokalnej karczmy i przybył bard, który roztacza między nami, wieśniakami cudowne opowieści o potężnych rycerzach, pięknych księżniczkach i strasznych potworach. Moment, w którym policja ładuje sebę do radiowozu bo już rzucał się z łapami a konkubina drze ryją mogę tylko porównać do momentu, w którym następuje decydujący moment walki dobra ze złem.
Jeb głowa smoka odpada od ciosu mieczem, JEB Seba Wyklęty leży skuty na masce samochodu.
Coś pięknego. Gdyby była książka z opowieściami o tym polskim folklorze to czytałbym jak p o j e b a n y
Dobrze zrobiłaś, niektórzy nigdy nie powinni być rodzicami. Możiwe że uratowałaś tym dzieciom życia.
@Rycerz-R takie rzeczy tylko w fantasy xD
@Fighter_forGlory Wiem, domyślam się niestety, że niektóre starcia patologii z miasta lub ze wsi z rzeczywistością dzieją się często tylko na ekranach monitorów. Łudzę się jednak, że życie pisze najlepsze historie i gdzieś taka historia się wydarzyła.
@ssloniu to musi być pasta
Zaloguj się aby komentować