Po mału zaczynam nierozumieć ludzi narzekających na moje miasteczko powiatowe. Ja mówię, że mi się tu podoba i mam wszystko czego potrzebuje a jedna laska do mnie," że tu pracy nie ma, wózek widłowy, kostka brukowa" oraz standardowe pierdololo, że mi jako facetowi jest łatwiej bo mogę iść na kostkę a ja na to, że nie bo jestem zbyt leniwy i słaby. Dla ludzi narzekających na brak roboty mam tylko odpowiedź, żeby założyli swoją firmę i stworzyli takie miejsca pracy. Ja jestem leniwy, moją jedyną ambicją jest by przeżyć i obejrzeć mecz na stadionie czy czasem wyjść z kolegami i nie ukrywam tego. Jakbym nie był leniwy miałbym swoją firmę i hajs już dawno. #polska #rozwojosobisty #bekazpodludzi
Zaloguj się aby komentować