Po 30 latach w CD Projekt, co-CEO Marcin Iwiński odchodzi. Znany przedewszystkim z serii Wiedźmina, działał od 1994 roku.
Ciekawe jaka reakcja będzie giełdy na jego odejście, gościu był memiczny
fc5d31b8-99c5-470a-b2a8-48823dee1ee0
libertarianin

nie odchodzi, jest dalej w zarządzie i będzie project managerem

gacek

@libertarianin na pcgamer napisane, ze odchodzi jesli tak to ciekawe a i jeszcze otwieraja nowe biuro w Bostonie

libertarianin

@gacek na vipok ru pisali że prawdopodobnie będzie zarządzać projektami i ma to sens, bo zarząd chuja wiedział co się dzieje i się działy jaja takie jak z CP2077

Kremowkobrody

@libertarianin Nie ma takiego dowodu - powtarzam jeszcze raz - jest nagroda pół miliona funtów dla człowieka który wskaże cień dowodu, że Marcin Iwiński wiedział o złym stanie Cyberpunka - po prostu nie wiedział. Proszę se wyobrazić, że wiedział albo nie wiedział. Ja nie wiem czy wiedział, ale istnieje ogromna możliwość, że nie wiedział. Jest nawet taka wypowiedź Badowskiego, który zrobił tę słynną konferencje na Jagiellońskiej, która rozpoczęła release gry - on powiedział, taki zmęczony powiedział do swojego Project Managera - zrobiłem coś strasznego, ale imię Iwińskiego pozostanie nieskalane - z czego można by wnioskować, że on po prostu nie raczył Iwińskiego o tym poinformować. Wie Pan, Joint CEO firmy wie tylko to co napiszą portale o grach, a w portalach o grach przecież o tym nie pisano.

libertarianin

@Kremowkobrody przy takiej skali firmy, możesz się domyslać że jest nieidealnie ale jak siedzisz kilkanaście poziomów zarządzania wyżej i zajmujesz się byciem w radzie nadzorczej to chuja wiesz co się dzieje na bazowym poziomie, zwłaszcza jak np. firma od QA raportuje że jest git, dobrze jest, dobrze robią chłopaki

Kremowkobrody

@libertarianin Kiedy całą firmą próbujecie powstrzymać Iwińskiego przed dostępem do maszyny z wersją releasową gry

7d4e6081-26a4-4714-96fb-93f54ff2d081

Zaloguj się aby komentować