Michumi
★Osobistość
Pisałem kiedyś ten post na wykupie ale co jakiś czas mi się ta sprawa przypominam, więc copy paste na hejto
#hejtokoksy #silownia #depresja
Przeglądałem sobie mirko i na #mirkokoksy (swoją drogą ten tag to zgromadzenie strasznych leszczy, większość pytań, zdjęć jest komentowana w stylu na gimbusa ale to inna sprawa) naciąłem się na zdjęcie jakiegoś dociętego w opór typka, że natural - taki mem.
I od razu przypomniał mi się pewien chłopak, który chodził na tą samą siłownię co ja parę lat temu.
Wizualnie typ był dosłownie Bogiem - zawsze miałem problem z klasyfikacją "urody" facetów ale ten typ to był Alfa w chuj, każde włókno mięśni widoczne, ryjec typu enrique iglesias, proporcjonalny i wyrzeźbiony, pewny siebie. Na oko jakieś 25-27 lat. Wszystkie dziewczyny i kobiety ciągle za chłopem zerkały, zawsze kilka z nim gadało.
Potem podsłuchałem jak gadał z trenerem z tej siłowni, że akurat szykował się na zawody i że zrobił miesiąc przerwy od prowadzenia firmy bo się przygotowuje.
Po jakimś czasie nie łaził już na tę siłkę no i zapomniałem o chłopie.
Po 2 jakoś latach gadałem z tym trenerem z tej siłki o zawodach właśnie i powiedział - "kiedyś mieliśmy tu takiego Mirka, wygrywał wszystkie mniejsze zawody na jakie jeździł i miał jechać na "podał nazwę jakiegoś dużego eventu" no ale już nie pojeździ sobie.
No i mi się przypomniał tamten chłop i pytam czy to może ten - tak ten.
Popełnił samobójstwo dzień przed zawodami. Od roku miał #depresja bo zostawiła go dziewczyna, z którą był od czasów liceum, była btw trenerką jakiegoś fitness. Zostawiła go nie dla "chada" ani innego łba, po prostu wygasła chemia, po nim wg tego trenera nie miała na ówczas żadnego faceta i nawet jakiś czas pracowała w tej siłowni do której chodziłem, nie chciał powiedzieć która to z trenerek. Podobno sama się załamała że chłopak się zabił, nigdy nie przypuszczała że mógłby to zrobić.
Bardzo utkwiło mi to w pamięci - facet (oczywiście nie wiem o nim nic ponad to co napisałem wyżej) WYGLĄDAŁ na człowieka który wygrał w loterii genetycznej, z tego widziałem i słyszałem miał siano bo z bratem prowadzili firmę transportową.
To tak trochę w kontekście #depresja i #przegryw - ludzie porównują się z innymi widząc tylko ułamek tego, czym i jakie jest ich życie, emocje i stan emocjonalny. Oceniamy po samochodach, dupach, wyglądzie i sami wpędzamy się w kompleksy, depresje i inne gówna. A przynajmniej mocno je pielęgnujemy.
#wyznaniezdupy #przypomnialomisie
#hejtokoksy #silownia #depresja
Przeglądałem sobie mirko i na #mirkokoksy (swoją drogą ten tag to zgromadzenie strasznych leszczy, większość pytań, zdjęć jest komentowana w stylu na gimbusa ale to inna sprawa) naciąłem się na zdjęcie jakiegoś dociętego w opór typka, że natural - taki mem.
I od razu przypomniał mi się pewien chłopak, który chodził na tą samą siłownię co ja parę lat temu.
Wizualnie typ był dosłownie Bogiem - zawsze miałem problem z klasyfikacją "urody" facetów ale ten typ to był Alfa w chuj, każde włókno mięśni widoczne, ryjec typu enrique iglesias, proporcjonalny i wyrzeźbiony, pewny siebie. Na oko jakieś 25-27 lat. Wszystkie dziewczyny i kobiety ciągle za chłopem zerkały, zawsze kilka z nim gadało.
Potem podsłuchałem jak gadał z trenerem z tej siłowni, że akurat szykował się na zawody i że zrobił miesiąc przerwy od prowadzenia firmy bo się przygotowuje.
Po jakimś czasie nie łaził już na tę siłkę no i zapomniałem o chłopie.
Po 2 jakoś latach gadałem z tym trenerem z tej siłki o zawodach właśnie i powiedział - "kiedyś mieliśmy tu takiego Mirka, wygrywał wszystkie mniejsze zawody na jakie jeździł i miał jechać na "podał nazwę jakiegoś dużego eventu" no ale już nie pojeździ sobie.
No i mi się przypomniał tamten chłop i pytam czy to może ten - tak ten.
Popełnił samobójstwo dzień przed zawodami. Od roku miał #depresja bo zostawiła go dziewczyna, z którą był od czasów liceum, była btw trenerką jakiegoś fitness. Zostawiła go nie dla "chada" ani innego łba, po prostu wygasła chemia, po nim wg tego trenera nie miała na ówczas żadnego faceta i nawet jakiś czas pracowała w tej siłowni do której chodziłem, nie chciał powiedzieć która to z trenerek. Podobno sama się załamała że chłopak się zabił, nigdy nie przypuszczała że mógłby to zrobić.
Bardzo utkwiło mi to w pamięci - facet (oczywiście nie wiem o nim nic ponad to co napisałem wyżej) WYGLĄDAŁ na człowieka który wygrał w loterii genetycznej, z tego widziałem i słyszałem miał siano bo z bratem prowadzili firmę transportową.
To tak trochę w kontekście #depresja i #przegryw - ludzie porównują się z innymi widząc tylko ułamek tego, czym i jakie jest ich życie, emocje i stan emocjonalny. Oceniamy po samochodach, dupach, wyglądzie i sami wpędzamy się w kompleksy, depresje i inne gówna. A przynajmniej mocno je pielęgnujemy.
#wyznaniezdupy #przypomnialomisie
@Michumi Na silowni jest mnostwo ludzi z problemami, ktorzy ida tam sie poczuc lepiej. A to, ze w pewnym momencie moga wygladac swietnie, wcale nie znaczy, ze w srodku wciaz nie cierpia. Roznie bywa, szkoda chlopa.
W takich sytuacjach jestem zmieszany bo z jednej strony mocno szanuję i podziwiam samobójstwo a z drugiej nie wiem czy lepiej by typoowi nie było gdyby na terapie poszedł
Zaloguj się aby komentować