1871 "plusow" zebral taki oto wpis:
Jestem dumny z mojego Taty!
Moja matka powiedziała mi dzisiaj, że mój ojciec został wspomniany w programie Sołowjowa. Dlaczego? To proste. Jest teraz w SSO. Bohater Związku Radzieckiego, Order Czerwonej Gwiazdy itp. (przepraszam, nie znam się na orderach i medalach). A teraz bohater Rosji. Najpierw walczył w Afganistanie. Siły specjalne w Kandaharze. Doznałem tam wielu obrażeń. Dostałem kanty i rany. A teraz Ukraina. Tylko nie mówi, gdzie dokładnie. Ani co dokładnie robi. Nic nie mówi. Zrobił się szary. Był biały jak śnieg. Poszedł do SVO z prawie połową Związku Weteranów Afganistanu. Martwię się o niego, moja mama się martwi. Przy okazji, kiedy się żegnaliśmy, kiedy zapytałem go, dlaczego zdecydował się pojechać, powiedział: "Jadę tam, żeby ludzie tacy jak ty nie pojechali (ma na myśli młodzież) i dlatego, że to nasza wojna. To my ją przegapiliśmy." Dumny z mojego ojca!!!!
Ahh - jaka wielka i wspaniala ta duma... i do tego sam Solowiow o nim wspominal...
Ale w komentarzach (podobnie jak juz sie na hejto przewijalo) dosc racjonalnie podchodza do tej topornej propagandy:
Nie ma zbyt wielu bohaterów ZSRR i bohaterów Federacji Rosyjskiej (myślę, że czterech), ale wśród nich nie ma nikogo podobnego w opisie do twojego ojca.
Co ty za bzdury wypisujesz? Związek Weteranów Afganistanu liczy około 400 000 osób, stan na 2023 rok. Większość z nich ma obecnie ponad 60 lat. Weterani ze 173. wydzielonego oddziału specjalnego przeznaczenia GRU GSH, oficerowie, którzy walczyli m.in. w Kandaharze, mają obecnie po 70 lat.
I tak to sie powoli u sowietow zyje.
Order Czerwonej Gwiazdy przecież mieć coś takiego to wstyd w cywilizowanym świecie ale no właśnie, mowa o małpach.
@vredo Ty to wiesz i ja to wiem.
Ale u nich sierp i mlot to chyba sens zycia wiekszosci. Wtedy to byly czasy...
@RedCrescent Kiedyś uczyłem się ruskiego, łatwy język i nawet lubiłem ale nie mógłbym tak jak ty, Andromeda czy Marcin Strzyżewski babrać się w ruskiej propagandzie, to jest gówno w którym nie popłynę dlatego dziękuję ci za poświęcenie :* (buziaczek niegejowy)
@vredo Tez sie uczylem. Dla mnie to byla meka.
A co do babrania sie w ruskim gownie to w sumie ciekawa sprawa. Z jednej strony jest to ciekawosc - bo zakladam, ze swiat nie jest czarno-bialy i nasza wersja "propagandy" nie jest prawda absolutna. Z drugiej jest ta chora fascynacja rusko-bolszewicko-komsomolsko-sowiecko-imperialna mentalnoscia (wiesz, cos jak ogladanie wyciskania wrzodow, usuwania larw z ciala - brzydkie, ale sie oglada). Jest tez ciekawosc jak bardzo ludzi mozna upodlic a oni jak bite psy beda lizac reke pana-oprawcy i najdokladniej widac to w Rosji. Czytam i slucham aby tez dzialalo to jako swoista "szczepionka" zebym nie zapomnial jakich barbarzynskich ludzi mamy pare godzin jazdy od naszych domow.
Jestem "wiekorusem": chce by wiele ruskow teraz zginelo, aby nie stanowili zagrozenia dla swiata, a zwlaszcza dla najblizszych sasiadow.
@RedCrescent wkrótce będzie sierotą
Zaloguj się aby komentować