Pierwszy raz jestem na Santorini (i chyba ostatni). Wiedziałem że będzie drogo, ale nie spodziewałem się aż tak dużej przepaści w stosunku ceny do jakości jak i wszechobecnego chaosu ... 50 euro za taksówkę z jednego miejsca do drugiego, autobusy jeżdżą jak chcą i nie są w stanie obsłużyć wszystkich chętnych. Restauracje mają kosmiczne ceny i jedzenie jest bardzo kiepskiej jakości. Miałem nadzieję że chodzenie po mieście będzie mniej stresujące niż w Atenach - niestety jest bardzo podobnie. Wiedziałem o dużej liczbie turystów, nie wiedziałem o okropnie dużym ruchu na drogach które często są połączone z scieżkami dla turystów. Dużo śmieci na ulicach. Szczerze nie polecam jeżeli chcecie wypocząć w spokoju
#grecja #santorini #fira #oia #imerovigli
#grecja #santorini #fira #oia #imerovigli
Chciej odpocząć w spokoju. Jedź do jednego z najbardziej obleganych turystycznie miejsc. Brak profitu.
Gdzie bym nie był w Grecji, to zawsze transport autobusowy wygląda tak samo xD dramat i chaos.
Lubię Grecję, ale przez ten wszechobecny burdel nie chciałbym tam mieszkać na stałe. Polska w porównaniu do nich to wzór tego, jak powinno być uporządkowane i zorganizowane państwo
Bylem z 6 lat temu i nie mam pojecia czym takie zesranko tam jest. Napompowany marketingowo sped bananow.
Byłem w 16 i mi się bardzo podobało. Jadę tam dla miejsca nie dla robactwa jakim są ludzie
Zaloguj się aby komentować