#perfumy

Czy ktoś z Was ma porównanie Zara Sunrise On The Red Sand Dunes vs wersja Intense? Lub jak u Was wypada trwałość jednych lub drugich?

Dziś byłem w sklepie, mieli tylko wersję Intense, zrobił pozytywne wrażenie, ładny zapach, po 4 godzinach już nawet bliskoskórnie nic po nim nie zostało i się zastanawiam czy zwykła wersja się jakoś wiele różni pod tym względem?

Wiem, że to tanie perfumy i nie ma co wymagać wszystkiego, raczej chcę ten zapach właśnie na szybkie wyjścia i siłownię, ale jestem ciekaw różnic między nimi. Pozdro
hesuss

@pingWIN w podstawce raczej nie jest lepiej. Wrzucilem go do schowka w aucie i psikam jak posprzatam, zeby przez chwile bylo fancy, na siebie w ogole nie wylewam, bo nie ma sensu.

MICK3Y

@pingWIN mój trzymał długo na bank +6h go czułem ale był z zestawu a butelka refill, nie wiem czy to ma znaczenie. Zapach i tak sprzedałem bo to cytrusowy odświeżacz z imbirem, bardzo nudny

pingWIN

@MICK3Y no tak, ja go bardziej rozważam jako zapach na siłownię czy tam luźno czasem po domu zarzucić, żeby szkoda nie było. Araby w tym stylu zazwyczaj mi śmierdzą, tu nie czuję takiej mocnej syntetyczności, która by mnie drażniła, potem w sumie jest taki spokojniejszy już (nie wiem jak zwykła, ale przynajmniej ta intense)

Zaloguj się aby komentować