Jeżeli krajd członkowskie Unii i NATO mają walczyć za ukraińców, a ukraińcy nie w takim razie proponuje podział ziem Ukrainy proporcjonalnie do wysłanych źolnierzy NATO, czyli jak Polska ma wysłać 200 tys Polaków, to równowartość tej liczby w ułamku razy powierzchnia użytkowa Ukrainy, to jest sprawiedliwe, skoro ukry nie chcą swojego państwa, skurwysyny nie są członkiem NATO, a wsparcie zachodu to tylko dobra wola w zasadzie i jeśli NATO ma przelać krew za te ziemie, to w zamian powinna dostać to państwo, które powinno być proporcjonalnie podzielone względem państw, które wysłaly swoje wojska
@MariuszMarszalkowski A niektóre państwa, czyli te które nie graniczą z Ukrainą pi czymś takim miałymy ekslawy własne, czyli coś jak Rosja kalingrad, który jest jej ekslawą
Zaloguj się aby komentować