Pamiętaj - jeśli zapłacisz więcej podatków, słoneczko będzie świeciło mniej i nie będzie globalnego ocieplenia

Bo przecież o globalne ocieplenie chodzi, prawda?

#heheszki #motoryzacja #globalneocieplenie
218bd131-f086-4372-b83b-2c6bcabed255
entropy_

@KasiaJ ale co ma słońce do dróg?

Piszą o pieniądzach na utrzymanie dróg które normalnie pozyskuje się z podatku w paliwie.

Nie kupuje paliwa to nie dorzuca się do infrastruktury drogowej.

Tak jakbyśmy się czepiali osób sprawdzających bilety bo przecież autobus i tak jedzie w tym kierunku to co za różnica czy kupię bilet czy nie.

KasiaJ

@entropy_ co ma globalne ocieplenie do elektrycznych aut? Pytasz poważnie?

entropy_

@KasiaJ gdzie na załączonym zdjęciu masz coś o globalnym ociepleniu?

KasiaJ

@entropy_ acha, jeśli na ZDJĘCIU nie ma ani słowa o globlanym ociepleniu, to oznacza, że elektryki nie są forsowane, a tradycyjne auta zakazywane ze względu na globalne ocieplenie XD

entropy_

@KasiaJ Weź miej trochę godności.

Piszesz post o podatkach i ociepleniu i argumentujesz to wszystko zdjęciem z artykułu który porusza (ważny swoją drogą) problem, że jeżdżąc samochodem elektrycznym nie płacisz za infrastrukturę z której korzystasz.


Jak chcesz robić propagandę to postaraj się trochę bardziej.

KasiaJ

@entropy_ masz rację. Samochodów elektrycznych nie promuje się ze względu na globalne ocieplenie

entropy_

@KasiaJ Ale jaki to ma związek z tym co jest w oryginalnym poście?

Nie odnoszę się do gdybania tylko do pierwszej wrzutki.

KasiaJ

@entropy_ już ci tłumaczę jak komuś dobremu. Auta elektr są promowane ze względu na "dobro planety". Walczysz z ociepleniem (nie mysląc głeboko skąd pochodzi kobalt i energia zasilająca auto ) i przy okazji dostajesz zniżki. Marchewką/batem są podatki, opłaty spalinowe, zakazy wjazdów aut spalinowych i regulacje. Ty możesz sobie wmawiać przed lustrem jak dzisiaj oceliłeś planetę, a polityk w telewizji wmawiać ci, ze on też walczy o dobro planety. Trzeba byc głupcem, aby nie kupić elektryka, prawda?


Tymczasem politycy tylko czekają aby dopierd%^& nowe podatki. Bo nigdy im nie chodziło o dobro planety, tylko o wpływy do budżetu. A ci, którzy kupili, bo chcieli cieszyć się oszczędnościami, zapłacą teraz krocie. Będą płacić i zaciskać zęby udając, że wszystko jest ok i nikt ich nie wydymał bez mydła.

Jak długo potrwa zanim Pisuary sobie przypomnią, że aby wyprodukować do twojego autka prąd trzeba nakopcić? Ile cię to bedzie kosztowało? Myślisz, że Kaczyński dopierdzialając ci nowe opłaty będzie myślał o środowisku?

entropy_

@KasiaJ Nie chcę Cię smucić ale płacisz za co2 w prądzie conajmniej od 2005 w formie eu ets. Także tak, od prawie 20 lat każdy kto ładuje samochód z gniazdka płaci za co2. Tu nikt nie musi sobie o niczym przypominać.

Co do podatku od infrastruktury drogowej to prędzej czy później powinien zostać wprowadzony.

Jeżeli używasz dróg to się dorzucaj do utrzymania. Do tej chwili można pominąć elektryki i furmanki z koniem ale z biegiem czasu, jeżeli będzie jeździć duży procent elektryków po drodze to ciężko żeby wszyscy używali ale nikt za łatanie dziur nie płacił.

Zaloguj się aby komentować